W sprzeczce wzięło udział czterech amerykańskich wojskowych i dwóch Polaków. Nie wiadomo, jaka była przyczyna szarpaniny. Nieporozumienie szybko zostało wyjaśnione i nikt nie złożył oficjalnego zawiadomienia. Jak powiedziała oficer prasowa gnieźnieńskiej policji, sprawa jest zamknięta.