To postanowienie Antoniego Macierewicza "w sprawie dodatkowego limitu awansowego w 2016 roku". Przewiduje ono, że 11 listopada awansować o jeden stopień mają wszyscy żołnierze zawodowi korpusu szeregowych, podoficerów oraz oficerów, którzy na ten dzień spełnią dwa warunki. Po pierwsze, staż na danym stanowisku - minimum trzy lata, a dla szeregowych pięć lat. Po drugie, to co najmniej bardzo dobra ocena w ostatniej opinii służbowej. 15 października dowiemy się, ilu wojskowych spełniło te warunki. Wtedy kończy się opiniowanie służby. Te awanse - jak usłyszał reporter RMF FM - to tylko podniesienie stopnia, a nie stanowiska. Oznaczają jednak zmianę zaszeregowania. W uproszczeniu żołd takich żołnierzy wzrośnie średnio o mniej więcej sto złotych. Żołnierzy z korpusów, których dotyczy rozporządzenie, jest około 70 tysięcy. RMF FM przypomina, że zarobki w wojsku kształtują się od 2900 zł (tyle zarabia szeregowy) do 15410 zł (żołd generała). <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-zasada/wiadomosci" target="_blank">Krzysztof Zasada</a>