Szkolenia mają przede wszystkim dotyczyć działań ratowniczych, w tym przeciwdziałania klęskom żywiołowym - twierdzi rzecznik wojsk Obrony Terytorialnej. Przyznaje, że żołnierze będą także uczyć się ochrony i obrony najważniejszych obiektów w miastach. W czasie ćwiczeń w mieście nie będzie wydawana ostra amunicja - obiecuje podpułkownik Marek Pietrzak - nie będzie też ewakuacji dzielnic ani okolic miejsc, gdzie będą prowadzone ćwiczenia. Nie wiadomo jeszcze, gdzie i kiedy będą się szkolić żołnierze obrony terytorialnej. Taki harmonogram, jak usłyszał nasz dziennikarz, dopiero powstaje. Żołnierze złożyli przysięgę na historyczny sztandar W minioną niedzielę w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie odbyły się przysięgi, w sumie ok. 400 ochotników Obrony Terytorialnej. Żołnierze składali przysięgę na historyczny sztandar oddziału "Kmicica" z Brygady Łupaszki okręgu wileńskiego Armii Krajowej. Wojska Obrony Terytorialnej zostały powołane z początkiem roku. Trzy pierwsze brygady OT sformowano w woj. podlaskim, lubelskim i podkarpackim, a trzy kolejne - dwie w woj. mazowieckim i jedna w warmińsko-mazurskim, są obecnie formowane. W roku 2018 rozpocznie się formowanie siedmiu brygad w centralnej części Polski, a od roku 2019 czterech brygad na zachodzie kraju. W kraju za kilka lat ma funkcjonować 17 brygad OT - po jednej w każdym województwie, a w woj. mazowieckim - dwie. Docelowo WOT mają liczyć 53 tys. żołnierzy. (j.) Grzegorz Kwolek