Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada 2015 roku, kiedy wracała po imprezie do domu. Odprowadzał ją znajomy - Adam Z. Po raz ostatni 26-latka była widziana ok. godziny 3.20 w okolicach ul. Mostowej, przed mostem Rocha. Po tym ślad po niej zaginął. Dno i nabrzeża Warty od listopada ub. roku były wielokrotnie przeszukiwane z użyciem specjalistycznego sprzętu. Prokuratura od tego czasu uważała, że Ewa Tylman nie żyje i postawiła Adamowi Z. zarzut "zabójstwa z zamiarem ewentualnym". Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. (mal)