Jak informuje radio, biuro podjęło tę decyzję z własnej inicjatywy; wbrew informacjom resortu obrony, nie otrzymało w tej sprawie zawiadomienia. Agenci CBA będą analizować dokumentacje przetargową. Mają pracować na ogólnodostępnych materiałach, ale wystąpią też o dokumenty spółki Autosan. W trakcie tego postępowania planowane są też rozmowy z szefostwem i pracownikami firmy z Sanoka. Po tej analizie zapadnie decyzja o dalszych krokach. Jeśli będą podstawy, to w grę wchodzi np. wszczęcie kontroli, bądź zawiadomienie do prokuratury. W ubiegłą środę radio RMF FM poinformowało, że wskutek opóźnienia władze Autosanu pozbawiły firmę szansy na zdobycie zamówienia od armii wartego prawie 30 mln zł. Chodzi o przetarg na autobusy dla wojska. Autosan starał się o start w przetargu na 18 autobusów, jednak jego ofertę odrzucono, bo została złożona 20 minut po czasie.