Prokuratura nie informuje, kim jest osoba ekshumowana na warszawskich Powązkach. Reporterzy radia RMF FM dowiedzieli się nieoficjalnie, że dziś o poranku kolejną ofiarę katastrofy smoleńskiej ekshumowano na cmentarzu w podkrakowskim Tyńcu. To Janina Natusiewicz-Mirer - sybiraczka, działaczka opozycji w Krakowie, która w podróży do Smoleńska towarzyszyła Annie Walentynowicz. Prokuratura nie ma pewności ws. tożsamości szczątków Dziennikarze radia RMF FM ustalili ponadto, że żadne z ekshumowanych szczątków ofiar katastrofy smoleńskiej - poza parą prezydencką - nie zostały dotychczas ponownie pochowane. Pochówki nie mogą się odbyć, bo wciąż nie ma wyników badań DNA, co oznacza, że prokuratura nie ma pewności w sprawie tożsamości szczątków. W przypadku pary prezydenckiej badania poszły szybko - zajęły kilkadziesiąt godzin. Istotne w tym przypadku jest to, że ciała prezydenta i jego małżonki były już badane w Polsce. Przy kolejnych ekshumacjach i ekspertyzach zdecydowano, że nie ma potrzeby stosowania przyspieszonej metody, dlatego na wyniki badań genetycznych trzeba poczekać co najmniej kilka tygodni. Jak przypomina prokuratura, w postanowieniu o ekshumacjach przewidziano, że pełne badania muszą się zakończyć nie później niż 4 miesiące od wydobycia szczątków z grobu.(j.)