Michał B. był ścigany listem gończym przez sąd rejonowy w Malborku za oszustwo. Co ciekawe, po zatrzymaniu na policyjnym komisariacie stawił się poseł PiS Jacek Kurski, kolega zatrzymanego i drugi z twórców "Nocnej Zmiany". Dowiadywał się jakie są możliwości, by Michał B. został zwolniony. Zwolniony jednak nie został i na razie na 14 dni trafił do aresztu na Rakowieckiej.