Donald Tusk w czwartkowy poranek zamieścił wpis na platformie X (dawniej Twitter), w którym w języku angielskim zwrócił się do republikańskich senatorów. "Ronald Reagan, który pomógł milionom z nas odzyskać wolność i niepodległość, musi dziś przewracać się w grobie. Wstydźcie się" - napisał premier, odnosząc się do środowego głosowania w Senacie, gdzie głosami głównie republikanów odrzucony został projekt ustawy łączącej pomoc dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu z restrykcjami imigracyjnymi. Dopiero późnym czwartkowym popołudniem zaczęły spływać pierwsze komentarze z Waszyngtonu. "Nowy przywódca Polski aresztuje przeciwników politycznych, a bezpieczeństwo swojego kraju zawdzięcza dzięki mojej hojności. Tusk mógłby rozważyć okazanie pewnego uznania lub chociaż złagodzić własne autorytarne impulsy" - napisał na Twitterze James David Vance, senator GOP ze stanu Ohio. Były rywal Trumpa odpowiada Tuskowi. Sugeruje odsyłanie migrantów do Polski W sukurs koledze z partii poszedł Marco Rubio. "Drogi Premierze, czy możemy zacząć wysyłać do pańskiego kraju co miesiąc 300 tysięcy migrantów, którzy nielegalnie przedostają się do Ameryki? Naprawdę pomogłoby nam to uporać się z inwazją na nasz kraj i znacznie przyczyniłoby się do przyjęcia ustawy pomocowej, którą mamy zatwierdzić" - napisał były kandydat w prawyborach Partii Republikańskiej w 2016 roku. Prawicowy polityk udzielił także krótkiego komentarza Polskiej Agencji Prasowej. - Moje przesłanie dla Polski brzmi: Jeśli zostaliby ofiarą inwazji ośmiu milionów nielegalnych imigrantów, zrozumielibyśmy, że woleliby zająć się tym, zanim zajmą się Ukrainą - powiedział wiceprzewodniczący senackiej komisji ds. wywiadu. Według republikanina "pomoc Ukrainie jest potrzebna, ale w pierwszej kolejności musi być udzielona USA". Republikanie blokują pomoc dla Ukrainy. Stać za tym miał Donald Trump - Ameryka nie przyda się Polsce i innym sojusznikom, jeśli jako kraj będziemy musieli przeznaczać coraz więcej zasobów na osiem milionów ludzi, którzy są tu nielegalnie - wskazywał. W środę wieczorem czasu polskiego Senat USA głosami 49 do 50 nie zatwierdził pakietu pomocy o wartości 118 miliardów dolarów, który zaostrzyłby przepisy polityki imigracyjnej, pomógł Ukrainie w walce z rosyjską inwazją i wzmocnił Izrael w jego wojnie z Hamasem. Część polityków partii, w tym lider republikanów w Senacie Mitch McConnell, sugerowała, że Trump nie chciał przegłosowania pakietu, ponieważ kryzys na granicy jest dla niego korzystny w kampanii wyborczej. Do uchwalenia opublikowanego w niedzielę, po miesiącach negocjacji, projektu ustawy wzywał Joe Biden. Lider Partii Demokratycznej powiedział po głosowaniu, że "nigdy nie myślał, iż zobaczy coś takiego, jak widzimy teraz" na Kapitolu i obwinił swojego przeciwnika, byłego prezydenta Donalda Trumpa za dzwonienie i "grożenie" ustawodawcom "zemstą", jeśli poprą pakiet. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!