Jak dodała kobieta, za lewicowymi politykami "leci bagaż komunistycznych bandytów". Nowacką wziął w obronę inny spośród zgromadzonych. Mężczyzna przedstawił się jako działacz opozycji demokratycznej w PRL-u i argumentował, że, choć walczył wówczas z PZPR, dziś popiera SLD, ponieważ czasy się zmieniają. Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.