Dodał, że w jego opinii przetarg był przeprowadzony w sposób właściwy. Zapewnił, że resort nie ma w tej sprawie nic do ukrycia i może pokazać całą dokumentację dotyczącą przetargu. Religa powiedział, że przewidując, iż będą zastrzeżenia do tego przetargu, na samym początku zwrócił się do ABW, by "wzięli jego przebieg pod lupę". - Chcieliśmy mieć niezależny nadzór nad tym przetargiem - wyjaśnił minister. Religa podkreślił, że w jego przekonaniu został wybrany najlepszy helikopter, który spełnia zadanie ratowania życia ludzkiego. W ubiegłym tygodniu ministerstwo zdrowia ogłosiło wynik przetargu na 23 śmigłowce i jeden symulator lotu dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wybrało EC 135 niemiecko-francuskiego Eurocoptera, należącego do koncernu EADS, odrzuciło A109S Grand włosko- brytyjskiej firmy AgustaWestland (z którym współpracuje polski Świdnik). Po tej decyzji pojawiły się głosy ekspertów, ale także polityków, m.in. Romana Giertycha - że przetarg był "ustawiony". Giertych zapowiedział wniosek do CBA w tej sprawie. We wtorek ratownicy z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego poinformowali, że są zadowoleni z wyniku przetargu, a śmigłowiec EC 135 jest odzwierciedleniem ich potrzeb.