Gdy w piątek w nocy przez Warszawę przepływała kulminacyjna fala, tłumy warszawiaków pojawiły się na stołecznych mostach by obserwować poziom Wisły. - Nigdy nie widziałem tak wysokiej fali na Wiśle, a mieszkam w Warszawie od urodzenia - powiedział 63-letni pan Włodzimierz, który obserwował rzekę z Mostu Poniatowskiego. Przyszedł razem z 8-letnim wnukiem, który fotografował wodę. Fala dotarła do stolicy około godz. 22. Fala kulminacyjna dotarła do Warszawy w piątek około godz. 22, wówczas po raz pierwszy poziom rzeki podniósł się powyżej 770 cm. Według informacji przedstawionych w piątek przez wojewodę mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, tak wysoki poziom wody w Warszawie może utrzymać się nawet do godzin wieczornych w niedzielę, co stanowi główne zagrożenie dla wałów przeciwpowodziowych w stolicy. Obecnie, jak powiedział rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak, sytuacja powodziowa w woj. mazowieckim jest stabilna. - Dotychczas najtrudniejsza sytuacja w Warszawie była w piątek wieczorem w rejonie ul. Bartyckiej i Rodzynkowej, gdzie przeciekał wał. Do drugiej w nocy umacniało go 160 żołnierzy i 80 strażaków. W akcję włączyli się funkcjonariusze BOR - powiedział w sobotę rano Frątczak. Jak dodał, uszczelniany był też Wał Zawadowski na wysokości ul. Jara. - Tam w akcji brało udział 282 żołnierzy i 40 strażaków. Konieczne było również wypompowanie rozlewiska, które utworzyło się przy Wale Miedzeszyńskim. Przy Zamku Królewskim, w przejściu podziemnym pod Wisłostradą, zauważono pęknięcia - podkreślił rzecznik. Dodał, że dotąd nie było konieczności korzystania z pomocy dodatkowych 250 strażaków, którzy przyjechali do stolicy z innych województw. Zaznaczył, że w całym województwie mazowieckim sytuacja jest obecnie stabilna. Wały nigdzie nie zostały przelane Rzecznik wojewody Ivetta Biały poinformowała, że do wojewódzkiego centrum kryzysowego dotąd nie wpłynęły informacje o żadnych poważniejszych zdarzeniach związanych z przemieszczającą się przez Mazowsze falą powodziową. W nocy wały przeciwpowodziowe na terenie województwa w żadnym miejscu nie zostały przerwane. Strażacy zaznaczają, że największe niebezpieczeństwo niesie fakt, iż fala kulminacyjne ma nie tylko wysoki poziom, ale jest bardzo długa. To - według nich - może prowadzić do rozmiękania wałów, a w efekcie do ich pękania pod naporem wody. - Czoło fali mija już Kępę Polską. Woda osiągnęła tam poziom 695 cm i cały czas się podnosi. Prognozuje się, że może osiągnąć 730 cm - dodał Frątczak. Najwyższy stan Wisły wyniósł 779 cm Według danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, najwyższy stan Wisły w Warszawie odnotowano o godz. 5 rano - wówczas wyniósł on 779 cm. Na rzece wciąż przekroczone są stany alarmowe powyżej Warszawy, m.in. w Zawichoście, Puławach i Dęblinie. Na stacji wodowskazowej w Zawichoście, oddalonej od stolicy o 226 km, wynosi on 842 cm; od północy obniżył się o 14 cm, ale nadal o ponad 2 m przekracza stan alarmowy. Na wodowskazie w Dęblinie - 120 km w górę rzeki od Warszawy - o godz. 7 zanotowano poziom wody wynoszący 564 cm; od północy obniżył się o 6 cm. Wzrasta stan rzeki poniżej stolicy. Stany alarmowe na Wiśle są przekroczone na wodowskazach w Modlinie i Kępie Polskiej, a od ok. godz. 1 także we Włocławku, gdzie poziom wody wynosi obecnie 712 cm. Sześć dzielnic zagrożonych zalaniem W stolicy zagrożone zalaniem są niektóre rejony sześciu dzielnic położonych bezpośrednio nad Wisłą. W sobotę rano po raz kolejny zbierze się Zespół Zarządzania Kryzysowego z udziałem wojewody i prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz. To ten zespół będzie musiał podjąć ewentualną decyzję o ewakuacji mieszkańców stolicy z zagrożonych terenów. Informacji na temat bieżącej sytuacji udziela CZK pod numerem telefonu (22) 196 56. Ratusz apeluje do mieszkańców o śledzenie kolejnych komunikatów dotyczących sytuacji meteorologicznej i hydrologicznej na obszarze miasta oraz stosowanie się do zaleceń i wskazań służb ratowniczych. Komenda Stołeczna Policji uruchomiła numery telefonów 22 603 80 02 oraz 22 603 80 09, pod którym warszawiacy mogą uzyskać informację o ewentualnych utrudnieniach w ruchu drogowym na terenie miasta i głównych drogach podwarszawskich powiatów. Urząd Miasta prosi osoby, które chcą pomagać służbom miejskim walczącym z falą powodziową w Warszawie o zgłaszanie się pod nr tel. 800 70 70 47.