Tusk był pytany na konferencji prasowej, jak odpowiedziałby na zarzut, że reformy, które zapowiedział w swoim expose dokładnie dwa miesiące temu, 18 listopada, nie są realizowane. "Tempo większe, niż typowe" "Tempo przesyłania projektów ustaw (z rządu do parlamentu - PAP) jest w mojej ocenie większe niż przeciętne, niż typowe w takiej sytuacji" - odparł szef rządu. Zaznaczył, że na etapie prac parlamentarnych są m.in. projekty ustaw dotyczące: zmiany sposobu waloryzacji emerytur z procentowego na kwotowy, podatku od kopalin oraz składki zdrowotnej dla rolników. "Zimą powinnyśmy zakończyć pracę, włącznie z podpisami prezydenta, nad wszystkimi kluczowymi projektami, które precyzyjnie wymieniłem w swoim expose w tym: mundurówki, ograniczenie przywilejów socjalnych dla grup najlepiej zarabiających oraz podniesienia wieku emerytalnego" - zadeklarował premier. Jak dodał projekty dotyczące tych kwestii są jeszcze na etapie prac rządowych. "Moim zdaniem pracujemy w tempie ponadprzeciętnym, bardzo szybkim i jeśli z końcem zimy te ustawy wejdą w życie, to wydaje się, że jest to raczej rekord prędkości" - ocenił szef rządu. Dokument dotyczący stanu realizacji najważniejszych zadań W środę na stronie internetowej premiera pojawił się dokument dotyczący stanu realizacji najważniejszych zadań z expose. Poinformowano w nim, że w I kwartale rząd powinien przyjąć projekt dotyczący wydłużenia wieku emerytalnego do 67 roku życia (obecnie jest przygotowywany). Podobnie ma się sprawa z propozycją reformom systemu emerytur mundurowych. W uzgodnieniach resortowych jest już projekt przewidujący likwidację ulgi na internet i zmiany w ulgach na dzieci (docelowo wsparcie mają dostać rodziny o najniższych dochodach). W ciągu dwóch i pół miesiąca rząd ma skończyć prace nad projektem, który ogranicza becikowe tylko do rodzin uzyskujących roczne dochody poniżej 85 tys. zł. Podobnie z propozycją dot. m.in. ograniczenia przyrostu długu i deficytu jednostek samorządu terytorialnego. Nowelizacja ustawy o finansach publicznych, która ma być przyjęta przez Radę Ministrów w I kwartale stworzy też warunki dla wprowadzenia reguły fiskalnej dla całego sektora finansów publicznych. Wciąż przygotowywane są założenia do projektu, który zakłada objęcie podatkiem dochodowym rolników. Planowane przyjęcie przez rząd - najpóźniej do końca marca. W pierwszym i drugim kwartale 2012 r. rząd ma się uporać z przygotowaniem prawa, które ma pomóc w skróceniu postępowań sądowych o 1/3. "Niektórym dwudziestu lat nie starczyło..." Tusk mówił na konferencji prasowej, że "niektórym dwudziestu lat nie starczyło, żeby niektóre z tych zmian przeprowadzić". "Od nas się oczekuje, żeby to było w ciągu trzech miesięcy. Przepraszam, jeśli to będzie trzy miesiące i dwa tygodnie" - dodał. Dopytywany o swoją wypowiedź sprzed świąt Bożego Narodzenia o tym, że projekty zapowiadane w expose będą gotowe przed Wigilią, premier zaznaczył, że mówił wtedy o pracach na poziomie rządowym. Jak tłumaczył proces legislacyjny jest wieloetapowy i wymaga na przykład konsultacji pomiędzy resortami. "Nie możemy tego (procesu legislacyjnego) skracać w sposób, który by narażał na szwank jakość ustaw, szczególnie jeśli są to ustawy, które dotykają bezpośrednio życia obywateli" - podkreślił szef rządu. "Nic na to nie poradzę" Dodał, że zdaje sobie sprawę, iż opozycja i część opinii publicznej będzie uważała, że rząd pracuje zbyt wolno. "Nic na to nie poradzę" - zaznaczył. "Proszę mi uwierzyć - i to jest przecież do sprawdzenia, można to porównać z każdym tego typu projektem w historii czy polskiej demokracji czy w innych krajach - tempo realizacji zapowiedzi z expose jest nie powiem, zawrotne, ale intensywne" - przekonywał Tusk. Jak zauważył nie wystarczyło mu kadencji, żeby zrealizować wszystkie zapowiedzi z poprzedniego expose. "Uwierzcie mi, że to expose było tak krótkie między innymi dlatego, żeby pokazać, że można zrealizować zapowiedzi z expose w ciągu kwartału, a nie w ciągu czterech lat. I tak będzie" - zapewnił szef rządu. Pytany o propozycje dotyczące zorganizowania referendum ws. wydłużenia wieku emerytalnego, szef rządu oświadczył, że nie przewiduje przeprowadzenia referendum w sprawie zaproponowanych reform. Rozważenie zorganizowania ogólnokrajowego referendum ws. reformy w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych proponował SLD. Według niego Polacy mieliby odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy są za podwyższeniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Podpisy pod wnioskiem o referendum w tej sprawie zbierają już związkowcy z Solidarności. Tusk podkreślił ponadto, że informacje o pracach legislacyjnych są dostępne w internecie; można zatem sprawdzić, na jakim etapie są poszczególne projekty. "Nie mogę się zgodzić z tezą, że nie ma informacji o tym, gdzie jaka ustawa (jest)" - powiedział. Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował ponadto, że powstanie specjalna strona internetowa, na której będzie można sprawdzić etap realizacji wszystkich zapowiadanych w expose zmian w prawie.