Po kryzysie w sprawującej władzę koalicji premier Mateusz Morawiecki zaprezentował przed weekendem skład rządu. W sondażu IBRiS przeprowadzonym na zlecenie "Rz" zapytano badanych o stosunek do nominacji, zarówno "starych" ministrów, odbierających nominację po raz kolejny, jak i o debiutantów oraz o rozpoznawalność polityków. Najlepiej oceniony został premier Mateusz Morawiecki. "Dobrze" oceniło go ponad 43 proc. badanych, a "neutralnie" 24,9 proc. Odpowiedź "źle" wskazało 30,2 proc. ankietowanych. Tylko 1,7 proc. respondentów nie rozpoznało szefa rządu. Premiera dobrze ocenia więcej kobiet (51 proc.) niż mężczyzn (36 proc.). Kaczyński najbardziej rozpoznawalny - Wyborcy głosują głównie na podstawie swojego statusu materialnego i tego, czy im jest dobrze ekonomicznie, czy źle - tłumaczył w Polsat News politolog, dr hab. Bartłomiej Biskup. - Ponieważ ostatnie lata to są lata zbierania owoców różnych polskich reform, ale też dobrej kondycji finansowej i dobrego rozwoju gospodarki, w związku z tym premier jest dobrze oceniany, jako współautor tego sukcesu - podkreślił. Jak dodał, "sam Mateusz Morawiecki jest dobrze oceniany jako osoba, która się zna na gospodarce, jest człowiekiem, który umie się poruszać w sferach ekonomicznych". - To również wpływa na jego ocenę - zwrócił uwagę dr hab. Biskup. "W kategorii rozpoznawalności bezapelacyjnie wygrywa prezes PiS Jarosław Kaczyński, nominowany na wicepremiera. Jedynie 2 proc. badanych zadeklarowało, że nie wie, o kogo chodzi. Ta rozpoznawalność jednak nie przekłada się na pozytywne oceny. Szef Zjednoczonej Prawicy ma wysoką liczbę, w porównaniu z wszystkimi członkami (in spe) nowego rządu, ocen negatywnych - 42,6 proc. Premier Morawiecki natomiast ma negatywnych ocen tylko 30,2 proc. Prezesa przebija tylko jego wewnętrzny przeciwnik, czyli Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski - 49,4 proc. wskazań negatywnych, oceniany najgorzej ze wszystkich nominowanych ministrów" - czytamy w "Rz". "Na tym tle dobrze wypada trzeci lider koalicyjnej partii, czyli Jarosław Gowin, szef Porozumienia, którego nie zna tylko 2,6 proc. badanych, a który ma negatywnych ocen 28,2 proc. On z kolei ma jednak problem ze znalezieniem poparcia we własnym obozie: wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy dobrze ocenia go tylko 44 proc. Dla porównania Zbigniewa Ziobrę - 69 proc., wicepremiera Piotra Glińskiego - 66 proc., a prezesa Kaczyńskiego 76 proc." - zauważa "Rzeczpospolita". Drugie miejsce w kategorii ocen pozytywnych w sondażu zajmuje Mariusz Błaszczak - ma ich 39,2 proc. Za nim jest stosunkowo nowy minister zdrowia Adam Niedzielski, którego dobrze ocenia 38,3 proc. respondentów. Kolejny jest prezes Kaczyński, którego nominację dobrze ocenia 38 proc. ankietowanych.