Rdzewieje pozłacana brama
Miała przetrwać kilkanaście lat, ale na złość urzędnikom Ministerstwa Kultury zardzewiała. Mowa o pozłoconej 9 miesięcy temu bramie wjazdowej do resortu kultury.
/
Ten ekstrawagancki pomysł ministra Waldemara Dąbrowskiego kosztował podatników 30 tysięcy złotych.
Ozłocenie bramy było zdaniem ministerstwa tańsze niż pomalowanie farbą, ponieważ - jak argumentowali jego urzędnicy - złoto, choć dwukrotnie droższe, powinno dłużej przetrwać. Nie przetrwało.
Na złocenia bramy nie było przetargu, ponieważ nie wymagała tego kwota. Prace wykonał zaprzyjaźniony z resortem zakład budżetowy przy areszcie śledczym.