Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Raport wicepremiera o stanie polskiej armii. "Trzecia siła w NATO"

- Do końca tego roku resort obrony zamierza zawrzeć około 150 umów związanych z modernizacją Wojska Polskiego - przekazał w piątek Władysław Kosiniak-Kamysz. Na liście priorytetów MON jest też walka z dezinformacją i kontynuacja zwiększania liczebności armii. Szef resortu podkreślił, że "Polska jest trzecią armią w NATO".

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz/MICHAL KOSC/Agencja FORUM

Budowanie wspólnoty narodowej, siła w sojuszach, dobrze funkcjonująca, zmodernizowana armia - to trzy filary, jakie wskazał szef MON na bieżącą kadencję. Jak podkreślił, to tak naprawdę zadanie dla kolejnych pokoleń, które MON chce zapoczątkować.

Władysław Kosiniak-Kamysz wskazał też jedno z największych wyzwań, z jakim mierzy się MON.

- Mamy do czynienia z ogromną dezinformacją, którą stosują nasi adwersarze. Ujawniło się to podczas powodzi, ujawnia się też w sprawie bezpieczeństwa granicy i modernizacji wydatków na zbrojenie. (...) Nie poddamy się atakom na nasze bezpieczeństwo (...) Będziemy walczyć z dezinformacją - podkreślił. 

Szef MON podziękował obywatelom. Wskazał wyzwania

Jak dodał, do końca tego roku resort obrony zamierza zawrzeć około 150 umów związanych z modernizacją Wojska Polskiego. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że nie udałoby się to bez obywateli.

- Chcę podziękować przede wszystkim podatnikom, bo to dzięki nim możemy modernizować wojsko oraz wzmacniać bezpieczeństwo państwa polskiego - zaznaczył. 

Wyjaśnił, że "wiele środków nie było zabezpieczonych, na przykład na infrastrukturę". 

- Problemem, jaki zastaliśmy jest też brak offsetu dla wielu kontraktów. My rozmawiamy dłużej po to, żeby zapewnić niezbędne środki oraz polonizację. Przykładem są działania związane z zakupem czołgów z Korei Południowej - powiedział szef MON.

Władysław Kosiniak-Kamysz: Nie zrywamy kontraktów, my je ulepszamy

Zadeklarował, że wbrew temu, co sugerują przeciwnicy polityczni obecnego rządu MON nie zamierza zmniejszać liczby żołnierzy w armii.

- My jednak kontynuujemy zwiększanie jej liczebności. Dziś Polska jest trzecią armią w NATO pod względem liczebności sił zbrojnych. Do końca bieżącego roku liczebność naszego wojska wyniesie ponad 207 tys. żołnierzy - podkreślił. 

Jak wyjaśnił, "liczebność musi iść jednak w parze ze zdolnościami operacyjnymi". - My nie zrywamy kontraktów, my je ulepszamy. Nie postępujemy, tak jak nasi poprzednicy, którzy zrywali kontrakty. Przykładem był zerwany kontrakt na śmigłowce, które bardzo przydałyby się podczas powodzi - przypomniał.

Zdaniem szefa MON jego poprzednicy zostawili po sobie niewydolny system szkoleń, w ramach którego nie byłoby szans, by np. wyszkolić odpowiednią liczbę pilotów i specjalistów do zamówionych niedawno 96 śmigłowców bojowych AH-64E Apache, których zakup zaplanowano za czasów Błaszczaka. 

- Tu trzeba wykonać gigantyczną reformę dotyczącą szkolnictwa - skwitował. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Błaszczak w "Graffiti": Tusk nie poradził sobie z powodzią/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także