Szefowa resortu rodziny wyjaśniła, że hierarchia ważności istotnych kwestii, na które będą przeznaczane pieniądze dla osób niepełnosprawnych, będzie skonsultowana, uzgodniona z reprezentacją osób niepełnosprawnych, fundacjami, stowarzyszeniami, które działają na rzecz osób niepełnosprawnych. System wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin będzie opierał się o trzy filary - powiedziała we wtorek Elżbieta Rafalska. Jak wyjaśniła będą to: solidarnościowy fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych, pakiet społecznej odpowiedzialności oraz program Dostępność plus. Jak podkreśliła, "zgodnie z deklaracją, jaką złożył premier Mateusz Morawiecki do 15 maja miały być przedstawione kompleksowe propozycje". "Chcemy zaprezentować mapę drogową budowy systemu wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin. Ten system opiera się o trzy fundamenty, filary. Pierwszy z nich to solidarnościowy fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych, kolejny to jest pakiet społecznej odpowiedzialności i trzecim takim filarem jest program Dostępność plus" - powiedziała Rafalska. Część składki odprowadzana od wynagrodzeń na Fundusz Pracy, który do tej pory wynosi 2,45 proc., zostanie odprowadzony na solidarnościowy fundusz i będzie to część która wynosi 0,15 pkt proc. "Czyli 2,30 zostanie na te zadania, które związane są z aktywnym przeciwdziałaniem bezrobociu, natomiast część 0,15 będzie stanowiła solidarnościowy fundusz wsparcia, który również zostanie wzmocniony, zasilony daniną solidarnościową od osób zarabiających ponad 1 mln zł rocznie" - wskazała szefowa resortu pracy. "Mówimy tu o zarobkach które miesięcznie wynoszą ok. 87 tys zł" - podkreśliła Rafalska System orzekania o niepełnosprawności i opieka wytchnieniowa Reforma systemu orzekania o niepełnosprawności, wprowadzenie orzekania o niesamodzielności, opieka wytchnieniowa, to niektóre rozwiązania przygotowane przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej. "Chcemy, aby te konkretne propozycje były przygotowane po szerokich konsultacjach społecznych" - mówiła Elżbieta Rafalska. Wśród propozycji szefowa resortu rodziny wymieniła reformę systemu orzekania o niepełnosprawności i wprowadzenie orzekania o niesamodzielności. Jak mówiła, te propozycje wypracował zespół pod kierownictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. "Tu będziemy finalizować prace" - dodała. Kolejne rozwiązania to dodatek do emerytury dla rodziców opiekujących się ciągle dziećmi niepełnosprawnymi. "To są te matki albo ci opiekunowie, którzy aby otrzymać to uprawnienie musieli mieć wypracowane co najmniej 25 lat pracy" - powiedziała Rafalska. Dodała, że w tym rozwiązaniu chodzi o dodatek do emerytury, który stanowiłby wyrównanie ze świadczeniem pielęgnacyjnym, które otrzymują rodzice sprawujący opiekę nad osobami ze znacznym stopniem niepełnosprawności. "Kolejna propozycja to jest opieka wytchnieniowa, a więc zwiększony dostęp do usług w domu, mówimy też o okresowym pobycie podopiecznych w dostosowanych placówkach, o zwiększeniu dostępu do usług rehabilitacyjnych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności" - powiedziała Rafalska. Wśród propozycji jest też zwiększenie dofinansowania warsztatów terapii zajęciowej. "Kolejne rozwiązanie to wypracowanie i pilotażowe wprowadzenie modelu kompleksowej rehabilitacji umożliwiające powrót do pracy. Mówimy o zatrudnieniu wspomaganym, a więc wprowadzenie trenera pracy wspomagającego zatrudnienie osób niepełnosprawnych" - dodała. Obciążenia związane z daniną solidarnościową Po raz pierwszy obciążenie daniną solidarnościową zostanie dokonane w 2020 roku - mówiła we wtorek minister finansów Teresa Czerwińska. Dodała, że liczba osób, które zapłacą podatek od tej daniny będzie zależała od dynamiki dochodów podatników. "Ta danina będzie odprowadzana co roku, po raz pierwszy obciążenie tą daniną faktycznie zostanie dokonane w roku 2020, ponieważ składając zeznanie roczne za rok 2019 do 30 kwietnia, czyli tak jak upływa termin rozliczenia zeznania podatkowego, zostanie ta danina naliczona" - mówiła szefowa MF. Daninę solidarnościową zapłacą osoby, których miesięczne dochody przekraczają ok. 87 tys. zł. Czerwińska wskazała, że liczba osób, które mogłyby zapłacić podatek od daniny solidarnościowej będzie zależała od dynamiki dochodów podatników. Mówiła, że w 2017 r. ta dynamika była ponad 10-procentowa, w 2018 r. była blisko 8-procentowa, a na 2019 rok prognozuje się ją na poziomie 6,5 proc. Stąd - jak wyjaśniła - rząd wnioskuje, że za 2019 rok kwota uzyskana z tytułu daniny solidarnościowej może wynieść ok. 2 mld. Dodała, że jeśli chodzi o składkę odprowadzaną z funduszu pracy to będzie ona "gromadzona na bieżąco, ponieważ te składki są odprowadzane w systemie miesięcznym". "One pojawią się pierwsze. Jeśli założymy, że ustawa o funduszu weszłaby w życie od 1 stycznia 2019 roku, to pierwsze składki pojawią się już w styczniu, czyli będą kumulowane, (...) to do końca roku jest to kwota ok. 650 mln zł z samej tylko składki" - powiedziała.