Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział w środę, że weźmie udział w inauguracji tzw. parady równości, która odbędzie się w stolicy w najbliższą sobotę. - W momencie inauguracji będę w tym miejscu, gdzie będziemy się spotykać, żeby inaugurować paradę - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet. Zapewnił, że weźmie udział w tym wydarzeniu. Inaczej niż zwykle Wyjaśnił, że ze względów epidemiologicznych, parada będzie miała inny charakter, niż w ubiegłych latach. Jej uczestnicy mają pójść w mniejszych oddzielonych od siebie grupach. Prezydent stolicy był pytany również o realizowaną w Warszawie politykę zwężania ulic i ograniczania ruchu samochodów. - We wszystkich miastach nowoczesnych daje się preferencję komunikacji miejskiej, taksówkom, samochodom elektrycznym (...), a my chcemy nowoczesnego miasta, które służy przede wszystkim mieszkańcom - wyjaśnił. Miasto dla wszystkich Podkreślił, że w ścisłym centrum preferuje komunikację miejską. - Nigdy się z tego nie wycofam - oznajmił. - Tak miasto dla wszystkich, dla pieszych, dla kierowców, dla rowerzystów. Chcę, aby Marszałkowska i Aleje Jerozolimskie wreszcie odżyły - powiedział. Odnosząc się do zarzutów, że organizowany przez Ruch Wspólna Polska Campus Polska Przyszłości jest finansowany m.in. przez Fundację Konrada Adenauera odpowiedział, że nie widzi w tym nic dziwnego. - Mamy również wsparcie innych fundacji, choćby Fundacji Republikańskiej, mamy wsparcie ambasad, mamy wsparcie ludzi dobrej woli. To wsparcie płynie z bardzo wielu źródeł - powiedział.