Rafał Trzaskowski był pytany na poniedziałkowej konferencji o działania władz stolicy na rzecz ograniczenia skutków suszy. W jego ocenie sprawa jest poważna, dlatego że stan wody w Wiśle opada i obecnie wynosi niecałe 50 cm. "Podjęliśmy wysiłki przede wszystkim jeżeli chodzi o kampanię informacyjną, która ma namawiać warszawiaków i warszawianki do tego, żeby oszczędzać wodę" - podkreślił. "Mimo że sytuacja w tej chwili nie jest jeszcze krytyczna, niestety, ona może się pogarszać" - dodał. Jak zaznaczył, apeluje o to, "żeby się racjonalnie zachowywać". Prezydent stolicy zapewnił, że miasto od lat prowadzi politykę, która ma w tym zakresie być pomocna. Wymienił przy tym wspieranie projektów małej retencji czy nasadzenia zieleni. "To są takie projekty, bardzo realne, które pomagają nam z tym zjawiskiem walczyć" - wskazał. Według biuletynu hydrologicznego Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej jeszcze w niedzielę stan wody w Wiśle, który wskazała stacja Warszawa-Bulwary, wynosił 51 cm. Na poniedziałek prognozowano spadek do 48 cm. Czytaj również: "To jest bezprecedensowa w historii Polski, bo takiej zimy nie było od 150 lat"