"Zaczynamy ostatni akord kampanii wyborczej 24 godziny w Warszawie, w tych miejscach, które są dla warszawianek i warszawiaków ważne. Będziemy je odwiedzać przez te 24 godziny i będziemy pracowali aż do początku ciszy wyborczej" - powiedział Trzaskowski na piątkowej, nocnej konferencji prasowej. Jak dodał, podczas rozpoczętej po północy akcji wyborczej chce zobaczyć jak Warszawa funkcjonuje nocą. "Jest jeszcze bardzo wielu warszawiaków, którzy nie śpią" - zaznaczył Trzaskowski. Kandydatowi towarzyszyli m.in. kandydat na wiceprezydenta stolicy Paweł Rabiej (Nowoczesna) oraz szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz kandydaci na radnych. "Przed nami bardzo ważne wybory, które zadecydują o Warszawie, o przyszłości Mazowsza, o przyszłości całej Polski. Jeżeli chcecie mieć prezydenta, który jest Europejczykiem, prezydenta dumnej europejskiej stolicy, to oddajcie swój głos na Rafała Trzaskowskiego" - apelowała Gasiuk-Pihowicz. "Jeżeli chcecie człowieka kompetentnego, samodzielnego w działaniach, w przestrzeni publicznej, oddajcie swój głos na Rafała Trzaskowskiego. Przed nami ostatnie 24 godziny po to, aby Warszawa była prawdziwie europejską stolicą" - dodała posłanka Nowoczesnej. Kandydat ma zamiar na swej ostatniej, przed niedzielną pierwszą turą wyborów, trasie wyborczej podróżować specjalnym elektrycznym autobusem. Pierwszym przystankiem była stacja techniczna metra na Kabatach, gdzie spotkał się z pracownikami metra. Później ma w planach m.in. wizytację nocnych robót drogowych w okolicach ronda Starzyńskiego, spotkanie z Wolontariuszami Wolnych Wyborów. O godz. 6 rano złoży natomiast, wraz z liderem PO Grzegorzem Schetyną, kwiaty na Kopcu Powstania Warszawskiego. Tam również zaplanowaną ma konferencję prasową z szefem PO. Pierwsza tura wyborów samorządowych odbędzie się w najbliższą niedzielę, druga - 4 listopada.