- Chcemy godnie żyć, pracować i mieszkać. Chcemy żyć w bezpiecznym kraju - mówi Rafał Trzaskowski w klipie promocyjnym. - Dziś potrzebujemy wspólnoty i współpracy jak nigdy wcześniej. Dlatego tworzymy Campus Polska Przyszłości. Tam budujemy bezpieczną Polskę dla wszystkich, tam tworzymy nową polską wspólnotę - dodaje.Forma spotu nawiązuje do materiałów zamieszczanych w platformach społecznościowych typu TikTok czy Instagram. Campus Polska Przyszłości w Olsztynie Przez tydzień, od 26 sierpnia do 1 września, młodzi ludzie będą dyskutować, wymieniać poglądy, bawić się i zastanawiać, jak zmieniać Polskę. Rafał Trzaskowski po raz drugi organizuje w Olsztynie Campus Polska Przyszłości, który w ubiegłym roku wywołał spore emocje. Tym razem znów ma być ciekawie - zapewniają organizatorzy. - Dlaczego Campus? Bo jestem politykiem konsekwentnym - mówił Rafał Trzaskowski podczas spotkania z dziennikarzami w zeszłym tygodniu. W wydarzeniu weźmie udział większa liczba uczestników - 1250 osób. Jak powiedział jeden z inicjatorów wydarzenia Sławomir Nitras, część z nich będą stanowili obcokrajowcy. - W ubiegłym roku mieliśmy 70 osób z Ukrainy, Białorusi i Mołdawii. Chcemy podwoić tę liczbę - mówił. Jak dodał, połowę obcokrajowców mają stanowić obywatele Ukrainy. Przynajmniej takie są plany, bo harmonogram nie jest jeszcze sztywno określony. Organizatorzy podkreślają, że plan ubiegłorocznej edycji wykuł się po zgłoszeniach, w których potencjalni uczestnicy pisali, czego oczekują po tym wydarzeniu. Teraz ma być podobnie. Dlatego też siedem zaplanowanych na dziś paneli tematycznych będzie można zmienić. Wiele ma też zależeć od sytuacji za naszą wschodnią granicą i w gospodarce. Zgłosić mogą się wszyscy, pod warunkiem, że mieszczą się w przedziale 18-35 lat. Nie ma znaczenia pochodzenie, wykształcenie czy poglądy polityczne. Organizatorzy liczą nawet, że zróżnicowanie uczestników będzie też okazją do starcia różnych poglądów, a co za tym idzie, uatrakcyjni całe wydarzenie. W ubiegłym roku nadesłano 5 tys. zgłoszeń, z których wybrano 1 tys. uczestników. Teraz, jak szacują organizatorzy, zgłoszeń ma być zdecydowanie więcej. Co ciekawe, rekrutację będą prowadzić uczestnicy ubiegłorocznej edycji. Czy pojawi się Tusk? Kto się pojawi? Na razie wciąż jest to owiane tajemnicą, a szczegóły mają zostać podane 25 maja. Podobnie jak rok temu w Olsztynie szeroką ławą powinni pojawić się samorządowcy i parlamentarzyści PO. Kto jeszcze? Niewykluczone, że również goście z zagranicy, np. z Ukrainy, ale też... Rosji. Czy pojawi się Donald Tusk? - dopytywali dziennikarze na spotkaniu prasowym. Organizatorzy nie chcieli tego zdradzić i prosili o chwilę cierpliwości. Portal Onet podawał z kolei w środę wieczorem, że przewodniczący PO wspólnie z Radosławem Sikorskim szykują podobną, konkurencyjną inicjatywę w czerwcu. A przypomnijmy, że w ubiegłym roku Campus rozpoczął się od debaty Trzaskowskiego z Tuskiem. Zaproszenia mają być też wysłane do wszystkich liderów partii opozycyjnych w Polsce.