Reklama

Radio Zet: KE wstrzyma przekop Mierzei Wiślanej

Jak dowiedziało się Radio Zet, Komisja Europejska może wstrzymać przekop Mierzei Wiślanej. Unijni komisarze chcą bowiem zbadać decyzję środowiskową zezwalającą na prace w tej części Zatoki Gdańskiej.

Zapis o "wstrzymaniu robót budowlanych do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości" znajduje się w piśmie wydanym przez KE. Informacje te potwierdził rozmówca Radia Zet, Michał Kania z Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Jak czytamy, "urzędnicy unijni chcą gruntownie przeanalizować wydane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie pozwolenie i zapoznać się z argumentami przemawiającymi za przekopem".

"Przygotowujemy odpowiedź na pismo KE. Mamy nadzieję, że prośba Komisji nie jest pokłosiem pisma, które do KE wysłał jakiś czas temu rosyjski wiceminister rolnictwa, ponieważ Komisja w piśmie powołuje się na zobowiązania rządu PO-PSL 2013 roku oraz lipca 2015 roku, że Polska będzie konsultować projekt z Brukselą" - poinformował PAP minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.

Reklama

Przetarg na budowę

Przetarg na budowę kanału przez Mierzeję Wiślaną został ogłoszony pod koniec grudnia ubiegłego roku. Minister Gróbarczyk zapowiedział, że powinien on zostać rozstrzygnięty w ciągu trzech miesięcy.

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Olsztynie podpisał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji 5 grudnia. Uznał, że proponowany do realizacji wariant Nowy Świat jest najkorzystniejszy z przyrodniczego punktu widzenia, a ulokowanie kanału żeglugowego w tym miejscu ogranicza ingerencję w środowisko i pozwala na uniknięcie znaczących negatywnych oddziaływań.

W decyzji określono kilkadziesiąt warunków korzystania ze środowiska w fazie realizacji i eksploatacji inwestycji, ze szczególnym uwzględnieniem konieczności ochrony cennych wartości przyrodniczych.

Odwołania od decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji "Droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską z lokalizacją w Nowym Świecie, złożyły na początku stycznia zarząd woj. pomorskiego i organizacje ekologiczne.

Jak zapowiada resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, pierwsze jednostki przez kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną będą mogły przepłynąć w 2022 r. Inwestycja ma kosztować ok. 880 mln zł; będzie finansowana w całości z budżetu państwa.

Symboliczny gest Kaczyńskiego

Symboliczny szpadel pod budowę przekopu Mierzei Wiślanej wbił już 16 października Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział wówczas koniec prac przygotowawczych i rozpoczęcie właściwej fazy prac budowlanych.

Powiedział wtedy również, że "kanał jest dowodem na niezawisłą politykę Polski". Jak podkreślał, "niegdyś ZSRR a potem Rosja sprzeciwiały się budowie polskiego kanału przez Mierzeję Wiślaną".


INTERIA.PL/PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy