Raport nosi tytuł "Sprawozdanie o stanie ochrony języka polskiego za lata 2016-2017". Rada składa taki raport w ramach ustawowego obowiązku. Temat przewodni opracowania - "Język informacji politycznej" - instytucja wybrała sama. Naukowcy przeanalizowali 306 belek informacyjnych "Wiadomości TVP", dotyczących 13 najważniejszych wydarzeń politycznych w latach 2016-2017. Badacze zarzucają autorom "Wiadomości" m.in. manipulacje i nierzetelność. "'Wiadomości' TVP nie przekazują obywatelom obiektywnej informacji, lecz własną wizję omawianych wydarzeń" - czytamy. "Język jest tu traktowany nie jako dobro społeczne, lecz jako instrument w walce politycznej służący jednemu z podmiotów politycznych w celu kreacji własnej wizji świata i narzucaniu jej obywatelom" - twierdzą językoznawcy. Rada Języka Polskiego konkluduje: "Praktyka polegająca na dostarczaniu społeczeństwu nierzetelnego, nieobiektywnego przekazu, w którym trudno odróżnić informację od komentarza, sprawia, że należy uznać, iż osoby odpowiedzialne za treść pasków emitowanych w 'Wiadomościach' TVP 1 w analizowanym okresie mogły nie wypełnić obowiązku nałożonego przez ustawodawcę, przez stowarzyszenia dziennikarskie oraz przez Radę Nadzorczą Telewizji Polskiej. Obowiązkiem tym jest bowiem dostarczanie obywatelom rzetelnej (tj. prawdziwej, niezniekształconej, obiektywnej, bezstronnej) informacji, co polega na niestronniczym ukazywaniu całej różnorodności wydarzeń i zjawisk". Z całym raportem można się zapoznać na stronach Sejmu.