Utrzymanie rezerwy oświatowej w dotychczasowym kształcie - argumentuje PSL - pozwoli szkołom podstawowym lepiej przygotować się do przyjęcia sześciolatków. "Obniżenie wieku szkolnego pociąga za sobą przygotowanie sal dydaktycznych, pomieszczeń sanitarnych, socjalnych do potrzeb dziecka sześcioletniego, a także doposażenie w odpowiednie środki dydaktyczne" - przekonywał w piątek podczas konferencji prasowej poseł PSL Zbigniew Włodkowski, który w poprzednim rządzie był wiceministrem edukacji. Rezerwa oświatowa to część ogólnej subwencji oświatowej (w 2011 r. - 36,9 mld zł), z której samorządy finansują szkoły. Według obecnie obowiązujących przepisów, rezerwa oświatowa ma być od 1 stycznia 2012 r. obniżona z 0,6 proc. do 0,25 proc. subwencji ogólnej. Zbigniew Włodkowski podkreślił też, że pieniądze z rezerwy oświatowej pozwolą lepiej doposażyć sale dydaktyczne w reformowanym od 1 września 2012 r. szkolnictwie zawodowym (mają być m.in. uruchomione zawodowe kursy kwalifikacyjne). PSL podaje, że planowana na przyszły rok rezerwa oświatowa na poziomie 0,25 proc. wyniesie 100 mln zł, natomiast tegoroczna rezerwa na poziomie 0,6 proc. wyniosła ponad 220 mln zł. Z rezerwy oświatowej finansowane są m.in. pomoc samorządom w remontach obiektów oświatowych uszkodzonych w wyniku klęsk żywiołowych i zdarzeń losowych, wyposażenie w sprzęt szkolny i pomoce dydaktyczne nowych pomieszczeń do nauki, a także koszty odpraw dla zwalnianych nauczycieli. Utrzymanie rezerwy oświatowej i poparcie dla projektu nowelizacji ustawy w tej sprawie w dużej mierze będzie zależało - zdaniem PSL - od decyzji ministra finansów Jacka Rostowskiego. Jak poinformował PAP rzecznik PSL Krzysztof Kosiński, ludowcy złożyli w tej sprawie projekt nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. "Projekt nie powinien wzbudzić kontrowersji, bo wydatki budżetu w tym zakresie nie zostaną zwiększone, a utrzymane na obecnym poziomie. Stąd liczymy na poparcie Platformy. Mamy nadzieję, że minister Rostowski nie będzie dla samorządowców liberałem bez serca" - dodał Kosiński. W uzasadnieniu projektu PSL w sprawie rezerwy oświatowej, czytamy, że przedłużenie o trzy lata obowiązywania rezerwy oświatowej na dotychczasowym poziomie 0,6 proc. "nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa, ani nie spowoduje dodatkowych skutków finansowych dla jednostek samorządu terytorialnego".