Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zapowiedziała w poniedziałek w Legnicy, że rząd chce mocniej usytuować Ochotnicze Straże Pożarne w systemie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Dodała, że rząd PiS szczególną wagę przywiązuje do szeroko rozumianego bezpieczeństwa. Tajemniczy zespół pracuje nad ustawą? Poseł Zbigniew Sosnowski (PSL) powiedział w środę na konferencji prasowej w Sejmie, że coraz częściej docierają do niego informacje o "tajnych" pracach zespołu, który pracuje nad nową ustawą o Ochotniczych Strażach Pożarnych. Poseł ludowców skierował w tej sprawie do rządzących trzy pytania. Chciał wiedzieć, czy to prawda, że rzeczywiście powstał zespół, który pracuje nad nową ustawą o Ochotniczych Strażach Pożarnych. Sosnowski pytał też, dlaczego to wszystko odbywa się w takiej tajemnicy, oraz dlaczego w tych pracach nikt nie pyta o zdaniem członków Ochotniczych Straży Pożarnych i działaczy Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. Poseł Stronnictwa przypomniał, że dokładnie 24 października tego roku minie 70 lat, "kiedy to w 1949 roku ówczesna władza stalinowska rozwiązała Związek Ochotniczych Straży Pożarnych, a te straże podporządkowano komendantom zawodowych straży pożarnych". "Oczywiście w sposób jasny można powiedzieć, że wtedy zlikwidowano demokratyczny charakter Związku Ochotniczych Straży Pożarnych i Ochotniczych Straży Pożarnych, zlikwidowano samorządność i niezależność OSP" - mówił Sosnowski. "Majstrowanie przy systemie" Były szef MSWiA, "jedynka" PSL-KP w Gdyni Marek Biernacki podkreślił, że system zarządzania kryzysowego tworzył się w Polsce pod koniec lat 90-tych. "Po serii wielkich katastrof, pożarów które były na Śląsku i szeregu powodzi" - zaznaczył. "System ten oparł się na Straży Pożarnej, na Straży Pożarnej Państwowej i na Ochotniczej Straży Pożarnej" - dodał Biernacki. W jego ocenie system ten działa skutecznie i wspomaga obywateli podczas powodzi, kataklizmów przyrodniczych, wielkich burz i wichur. "Strażacy zawsze są pierwsi. Jak są wypadki drogowe, to też strażacy są z reguły pierwsi" - podkreślił Biernacki. "Boję się każdego złego majstrowania przy tym systemie tylko po to, żeby osiągnąć doraźny cel polityczny. Jeżeli tak jest, to jest to hańbą dla ludzi, którzy ten system chcą zdemontować tylko po to, żeby mieć większą władzę" - mówił Biernacki. Skowrońska: Zamach na OSP Posłanka Krystyna Skowrońska (PO-KO) przypomniała, że przez dwie poprzednie kadencje Sejmu była przewodniczącą parlamentarnego zespołu strażaków. "Pracowaliśmy nad dobrymi rozwiązaniami dla ochotników - strażaków" - podkreśliła. Według niej, obecna władza dokonuje "zamachu na Ochotnicze Straże Pożarne" bez których "wydolność zabezpieczenia przeciwpożarowego i zabezpieczenia przed klęskami Państwowa Straż Pożarna by sobie nie poradziła". "Zależy nam, żeby Ochotnicze Straże Pożarne, krajowy system ratowniczo-gaśniczy służył bezpieczeństwu Polaków. Ale dla PiS nie jest ważny ten system" - stwierdziła Skowrońska. Sachajko: PiS boi się społeczeństwa obywatelskiego W ocenie posła Jarosława Sachajko (Kukiz'15) Prawo i Sprawiedliwość po raz kolejny chce pokazać, że boi się społeczeństwa obywatelskiego. "Boi się tego, aby strażacy - ochotnicy mogli sami się zarządzać i sami czynnie rozwijać swoją organizację tak jak teraz dobrze broniącą i chroniącą majątek lokalnej społeczności" - podkreślił poseł Kukiz'15.