- Od trzech tygodni są już u nas stada skowronków, czajek i gęsi gęgawy, a ostatnio także drapieżny błotniak stawowy. Pod koniec marca i na początku kwietnia zaczną również przylatywać ptaki, które zimowały w Afryce: bociany czy jaskółki dymówki - mówi dr Jarosław Krogulec z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Nie tylko ptaki zwiastują wiosnę. - Już dwa tygodnie temu można było obserwować masowe wybudzanie się borsuków ze snu zimowego - mówi dr Krzysztof Schmidt, zastępca dyrektora Zakładu Badania Ssaków PAN w Białowieży. - Po ich tropach było widać, że wyszły z nor na żer. A po przespanej zimie borsuki są bardzo głodne - dodaje. Przewiduje jednak, że ze względu na oziębienie możliwe jest, że borsuki znowu zapadną w sen. Typowymi zwiastunami wiosny z pewnością nie są nietoperze, choć one także zapadają w sen zimowy. - Budzą się później niż borsuki czy niedźwiedzie, dopiero wtedy, kiedy pojawią się owady - tłumaczy Schmidt. Bogdan Zemanek, dyrektor Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego mówi, że jakiś czas temu pokazały się przebiśniegi, ale kiedy spadł śnieg, zmarzły. Kiedy jednak wzrośnie temperatura, przebiśniegi wykiełkują błyskawicznie - w 2-3 dni. - Teraz kwiaty tylko czekają, żeby zakwitnąć. Najpierw powinny pojawić się przebiśniegi czy podbiały, a później m.in. zawilce, cebulice, przylaszczki. Ale na wiosenne kwiatki będzie trzeba poczekać parę tygodni - dodaje Zemanek. Skąd ptaki wiedzą, że nadchodzi wiosna i pora udać się w podróż? Dr Krogulec tłumaczy, że są dwa sposoby, w jaki ptaki obliczają czas powrotu do swoich terenów. Migranty dalekiego dystansu, jak bocian czy jaskółka, które zimują np. w Afryce Południowej, przylatują do Polski w stałym terminie, niezależnie od pogody. Mają na to wpływ genetyczne i fizjologiczne procesy. Tak więc bociany pojawiają się nad naszym krajem w ostatnich dniach marca i w pierwszej połowie kwietnia. - Czasem jednak zdarzają się wyjątki: w 1997 roku bociany przyleciały trzy tygodnie później, zatrzymane w Turcji przez mrozy - przypomina. Z kolei migranty bliskiego dystansu, np. ptaki wodne - łabędzie, kaczki i czaple - odlatują z Polski, gdy przyjdą niedogodne warunki, takie jak mróz czy śnieg. Jak wyjaśnia dr Krogulec, zimować mogą na wybrzeżach Atlantyku, czy na Półwyspie Iberyjskim. Wracają, kiedy robi się ciepło. Dlatego w Polsce południowo-zachodniej gęsi pojawiają się wcześniej niż na wschodzie Polski. Czasem jednak wracają zbyt wcześnie. - Skowronki zaczęły już zajmować swoje rewiry, ale kiedy wróciły mrozy, stada musiały przelecieć tam, gdzie na powierzchni nie było śniegu, gdzie ziemia była rozmarznięta - dodaje ekspert. Pojawianie się wiosennych ptaków można śledzić na stronie www.springalive.net , na której internauci z całej Europy dzielą się swoimi obserwacjami czterech gatunków wiosennych ptaków: bocianów, jaskółek dymówek, kukułek i jerzyków. W zeszłym roku udało się zaobserwować przylot ptaków dwa tygodnie wcześniej, niż się ich spodziewano. Powroty pozostałych wiosennych ptaków można rejestrować na stronie www.awibaza.pl .