Na tego, komu uda się zrobić zdjęcie znanego polityka LPR, Samoobrony lub PiS, który tego dnia robi zakupy albo szuka rozrywki w centrum handlowym, czeka 1000 zł nagrody. Przyłapany polityk może nawet tylko kupować papierosy w kiosku - bo i te, w myśl projektu posłów LPR, mają być zamknięte. "Jeśli wybieracie się w niedzielę na zakupy, do kina czy centrum rozrywki, nie zapomnijcie zabrać ze sobą aparatu fotograficznego. Wypatrujcie wszędzie polityków, którzy chcą wam zamknąć centra handlowe, a nawet kioski" - apeluje "Fakt". - W niedzielę tak samo trudno przyłapać mnie na zakupach, jak redaktora naczelnego 'Faktu" w kościele - skomentował ten pomysł Roman Giertych w rozmowie z telewizją TVN24.