Według informacji reportera RMF FM, razem z Parulskim do Moskwy poleciał jeden z prokuratorów prowadzących śledztwo mające wskazać przyczyny katastrofy smoleńskiej i to on ma zamiar przesłuchiwać pracowników ambasady. Jednak fakt przesłuchania nie jest jeszcze potwierdzony. Na razie są to życzenia śledczych. Prokuratorzy chcą ustalić kto konkretnie i w jakim zakresie był odpowiedzialny za przygotowanie wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu, a wiele spraw było załatwianych właśnie przy pomocy polskiej ambasady. Parulski chce się na miejscu również spotkać z zastępcą prokuratora generalnego Rosji, jednak nie wiadomo, kiedy do tego spotkania dojdzie. Jak twierdzi jeden ze śledczych, na pewno szef wojskowych prokuratorów nie przyjedzie z pustymi rękami. W Moskwie ma dostać 11 tomów akt śledztwa smoleńskiego, prowadzonego przez rosyjską prokuraturę. Wizyta Parulskiego ma potrwać do piątku. Po powrocie śledczy chcą zorganizować konferencję prasową, by pochwalić się efektami wyjazdu.