W środę (30 września) premier Mateusz Morawiecki poinformował, że resorty edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego zostaną połączone, a na czele nowego ministerstwa stanie Przemysław Czarnek. Dotychczasowym szefem MEN był Dariusz Piontkowski, a resortu nauki i szkolnictwa wyższego - Wojciech Murdzek. - Nie wzniecamy żadnej wojny ideologicznej. Mamy prawo oświatowe, a w jego preambule jest zapis, że w oświacie trzeba respektować wartości chrześcijańskie. Wojnę ideologiczną wzniecają aktywiści ideologii LGBT i na siłę próbują zrobić w Polsce rewolucję. Nie ma na nią zgody, bo jest sprzeczna z prawem - mówił Czarnek w programie "Gość Wydarzeń". Zapowiedział, że chciałby "wzmocnić etos nauczyciela" i "przekonać społeczeństwo, że pedagodzy są niezwykle ważni w procesie nauczania i wychowania". Uznał też, że w polskich uniwersytetach "drzemie potężny potencjał". "Przez was dzieci popełniają samobójstwa" O nominacji Czarnka dyskutowali goście "Debaty Dnia" w Polsat News. Janusz Kowalski stwierdził, że szkoła jest od tego, "żeby uczyć, a nie seksualizować". - Czarnek ma jedno podstawowe zadanie - progu szkoły nie mogą przekroczyć żadni seksedukatorzy - mówił poseł Solidarnej Polski. Wiceminister zwrócił się również bezpośrednio do nowego ministra. - Przemku, dasz radę. Myślę, że będzie świetnie - powiedział. Nominację Czarnka w ostrych słowach skomentowała rzecznika prasowa Lewicy Anna Maria Żukowska. - To, co wy robicie, to jest grupa rekonstrukcyjna rządu PiS i Ligi Polskich Rodzin w wersji turbo. To, co mówi Czarnek, to nawet najgorsze wypowiedzi Giertycha, który też jest homofobem, nie były aż tak straszne i przerażające. Przez was dzieci popełniają samobójstwa - mówiła. Dopytywana przez Agnieszkę Gozdyrę, kogo dokładnie ma na myśli, posłanka odpowiedziała "np. przez takie wypowiedzi jak prezydenta Andrzeja Dudy". Temat nominacji Czarnka wrócił również w drugiej części programu. - W polskich szkołach polskich będzie tak naprawdę wielka dbałość o to, by młode pokolenie Polaków wchodziło w dorosłe życie w oparciu o te wartości, które nam Polakom zawsze były drogie, o które zawsze walczyliśmy - mówił poseł PiS Krzysztof Lipiec. - Panie pośle - to są wasze chore fobie i bronicie się przed tym, co jest wyzwaniem cywilizacyjnym - odpowiedział Piotr Borys (PO)