Jak powiedziała rzeczniczka Bieszczadzkiego oddziału Straży Granicznej w Przemyślu kpt. Elżbieta Pikor, na skutek ulewy w piwnicach wszystkich budynków odpraw jest woda. Podtopione zostało także przejście kolejowe. Pikor poinformowała, że wszyscy podróżni mogą korzystać z dwóch pozostałych przejść granicznych: w Medyce i Korczowej. Na miejscu w Krościenku pracują cztery jednostki straży pożarnej, które usuwają skutki ulewy. Rzeczniczka zapewniła, że zaraz po osuszeniu budynków odprawy zostaną wznowione. Drogowe przejście graniczne w Krościenku zostało otwarte na granicy polsko-ukraińskiej w listopadzie 2002 roku. Mogą korzystać z niego samochody osobowe, mikrobusy oraz samochody ciężarowe, autokary i pojazdy o dopuszczalnej masie całkowitej do 7,5 tony, bez względu na ich przynależność państwową. Nie mogą natomiast w Krościenku przekraczać granicy samochody przewożące ładunki podlegające kontroli sanitarnej, weterynaryjnej, fitosanitarnej oraz ładunki niebezpieczne.