Mundurowi wszczęli śledztwo w sprawie przecieku. Teraz planują przesłuchania. W pierwszej kolejności swoją wersję wydarzeń przedstawi policji urzędnik CKE, który złożył zawiadomienie. Przesłuchane mają być też osoby, które miały dostęp do testów gimnazjalnych od momentu ich wydrukowania do przewiezienia do szkół, a także odpowiedzialni za bezpieczeństwo arkuszy. - Jeżeli policji uda się ustalić, kto to zrobił, w jakiej szkole do tego doszło - bo to musiał zrobić dyrektor szkoły, nauczyciel - to w tej szkole zostanie unieważniony egzamin dla wszystkich zdających - powiedział dyrektor CKE Marcin Smolik. Podkreślił, że konsekwencja poniesie też dyrektor szkoły i nauczyciel. Jak wyglądał egzamin z języka polskiego? Arkusz egzaminu gimnazjalnego 2018 z języka polskiego zawierał 22 zadania - wśród nich były 20 zadań zamkniętych, w których uczeń musiał wybrać prawidłową odpowiedź spośród zaproponowanych. Odnosiły się one do zamieszczonych w arkuszu: fragmentu tekstu Barbary Skargi "Godność w godzinie rozpaczy" opublikowanego w Tygodniku Powszechnym, powieści Małgorzaty Musierowicz "Tygrys i Róża", wiersza Jonasza Kofty "Wyspa" oraz tekstu Jana Burzyńskiego "Rowerować, teatrować czy kawkować". W arkuszu były też dwa zadania otwarte. W pierwszym, odnosząc się do tekstu Burzyńskiego, uczniowie mieli odpowiedzieć na pytanie: "Czy dążenie do skrótowości w codziennym komunikowaniu się jest zjawiskiem pozytywnym czy negatywnym?". Swoje stanowisko mieli uzasadnić dwoma argumentami z tekstu "Rowerować, teatrować czy kawkować" i własnymi obserwacjami.Drugim zadaniem otwartym było napisanie charakterystyki wybranego bohatera literackiego, który kierował się najważniejszą dla siebie wartością, dokonując życiowego wyboru. Krzysztof Zasada Chcesz skutecznie przygotować się do egzaminów? Zobacz, jakie to proste! Wypracowania, opracowania lektur, testy dla liceum, gimnazjum i szkoły podstawowej znajdziesz na Bryk.pl oraz na Opracowania.pl