Mariusz T. wychodzi na wolność po odsiedzeniu wyroku 25 lat za zabójstwo czterech chłopców na tle seksualnym. Skazany czterokrotnie na karę śmierci we wrześniu 1989 roku, Mariusz T. skorzystał z uchwalonej 7 grudnia tego samego roku amnestii, która zamieniała wyroki śmierci na 25 lat więzienia; w peerelowskim kodeksie karnym nie istniała bowiem kara dożywotniego pozbawienia wolności.