"Z inicjatywą spotkania wyszła szefowa MRPiPS" - powiedziała PAP Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych. Zaledwie po kilkunastu minutach rozmowa się zakończyła. Wciąż nie ustalono porozumienia. - Mam nadzieję, że w końcu pani minister dokona takiej analizy tego naszego kompromisu. Musimy powtarzać, że to są dwa skromne postulaty. (...) To dzisiejsze spotkanie nic nie zmienia. Jutro znów będzie u nas pani minister, którą zaprosiliśmy. Musimy dalej rozmawiać, bo nie ma analizy naszego kompromisu - powiedziała Iwona Hartwich. - Jest nam po ludzku przykro. W dalszym ciągu słyszymy, że pieniędzy nie ma - dodała. Rafalska: Musimy pamiętać, żeby akty prawne były zgodne z konstytucją - Rozmowa i dialog toczy się; zaproszono mnie na kolejne spotkanie, jest nasza gotowość do rozmów; premier zaproponował udostępnienie na czas protestu lepszych warunków pobytu w Sejmie - powiedziała po spotkaniu z protestującymi w Sejmie minister RPiPS Elżbieta Rafalska. Rafalska podkreśliła, że rząd "cały czas intensywnie pracuje nad propozycjami, o których mówił premier Morawiecki, a więc propozycje te zostaną przedstawione do 15 maja". "Są to rozwiązania systemowe, bo staramy się te problemy rozwiązywać kompleksowo" - dodała. Szefowa MRPiPS zwróciła uwagę, że propozycje te muszą być adresowane do różnych grup osób niepełnoprawnych - szczególnie tych, których "niepełnosprawność powstała od urodzenia bądź do 25 lub 18 roku życia". "W naszej rozmowie pojawiały się też kwestie innych postulatów, ale nasi partnerzy w rozmowach, druga strona, jasno artykułuje swoje oczekiwania i jest to oczekiwanie co do ich pierwszego postulatu. To o czym musimy pamiętać - i panie jasno powiedziały, że to mój problem, a nie ich - to żeby te rozwiązania nie narażały nas na konsekwencje, w których Trybunał Konstytucyjny mógłby zakwestionować ten podział środków. Przyjmuje tę argumentację, że odpowiedzialność jest po stronie rządowej. Musimy w taki sposób akty prawne przygotowywać, aby były one zgodne z konstytucją" - mówiła Rafalska. Przedstawili swój kompromis W środę, po kolejnym spotkaniu z minister Rafalską protestujący przedstawili propozycję kompromisu, zakładającą stopniowe wprowadzenie postulowanego przez siebie dodatku dla niepełnosprawnych - najpierw w wysokości 300 zł miesięcznie, od stycznia 2019 r. - 400 zł i od czerwca 2019 r. - 500 zł. Chcą też, by wysokość renty socjalnej została zrównana z minimalną rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy już od maja tego roku. Wobec niezrealizowania obu postulatów protest w Sejmie trwa. Postulat dotyczący renty socjalnej rząd realizuje - w czwartek przyjęty został projekt o podwyższeniu tego świadczenia, do wysokości minimalnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy; świadczenie wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września, z mocą od 1 czerwca 2018 r. O kontynuowanie rozmów z rodzicami osób niepełnosprawnych i szybkie zawarcie kompromisowego porozumienia zaapelowali w czwartek związkowcy i pracodawcy, m.in. członkowie Rady Dialogu. RMF ujawnia kulisy Jak dowiedział się RMF, szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej spotkała się w środę z prezydentem Andrzejem Dudą już po deklaracji, że rząd nie jest w stanie zapewnić dodatku rehabilitacyjnego. Z informacji dziennikarza RMF FM Patryka Michalskiego wynika, że Andrzej Duda zaproponował kompromis polegający na realizacji kluczowego dla protestujących postulatu w dłuższym okresie - nawet w ciągu dwóch lat. Prezydencki minister Andrzej Dera ujawnił, że od wczorajszego popołudnia trwały analizy dotyczące tego punktu. Informatorzy reportera RMF FM twierdzą, że minister Rafalska zrezygnowała z wczorajszej wizyty w Krośnie Odrzańskim, gdzie miała się pojawić razem z prezydentem. Licząc na to, że rodzice opiekunów niepełnosprawnych zakończą swój protest przed weekendem majowym. Bo z każdym dniem jest on większym obciążeniem dla partii rządzącej.