Podczas protestu rolników w Warszawie, który odbył się 6 marca, doszło do zamieszek. Protestujący rzucali w policyjny oddział prewencyjny przedmiotami, jednak jeden z funkcjonariuszy nie pozostał dłużny. Protest rolników. Postępowanie wewnętrzne ws. zachowania policjanta Mężczyzna podniósł z ziemi przedmiot i rzucił nim w grupę protestujących. Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji podinsp. Robert Szumiata przekazał w rozmowie z polsatnews.pl, że w tej sprawie "w piątek wszczęto postępowanie wewnętrzne". Informację o postępowaniu jako pierwsze podało RMF FM. - Dochodzenie wciąż trwa. Czekamy na jego zakończenie - dodał rzecznik. Dochodzenie wewnętrzne poprzedza wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jednak tylko w przypadku, gdy pojawią się powody. Obecnie w sprawie działań policjantów podczas protestu rolników prokuratura nie prowadzi żadnych czynności. Dwa dni po demonstracji, do incydentu odniósł się Marcin Kierwiński, szef MSWiA. Na antenie TVN24 przekazał, że policjant sam zgłosił się do dowodzących akcją w celu złożenia wyjaśnień. - Na ten moment, nie wiem, czym rzucał ten policjant (...). Nie wiem i chcę, aby to postępowanie zakończyło się - dodał. Protest rolników. Zachowanie policjanta uchwycone na nagraniu Zachowanie funkcjonariusza, które uchwycono też na nagraniu, szybko obiegło sieć. W rozmowie z Interią Jerzy Dziewulski, były policjant, antyterrorysta, a także poseł, skomentował sytuację. - Policjant, który rzucił jakimś przedmiotem, nie powinien był tego robić, bo nie taka jest jego robota. Popełnił zdecydowanie błąd, nie mam cienia wątpliwości - dodał. W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się także wpisy, w których udostępniano dane i wizerunek policjantów zabezpieczających protest rolników. KGP zareagowała niemal od razu. "Niektóre osoby, z oczywistym naruszeniem prawa i dóbr osobistych, opublikowały wizerunki i dane policjantów skutkujące kierowaniem gróźb wobec ich samych, jak również ich rodzin" - głosił fragment pilnego komunikatu. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!