Protestujący domagają się również pomocy po gwałtownym wzroście kursu franka. - Chcielibyśmy, żeby ten problem został rozwiązany systemowo. Banki łamią prawo i stosują cały czas w wyliczeniach rat kredytów klauzule zakazane prawnie. Podkreślam to, stosują zakazane prawomocnymi wyrokami klauzule, a mimo to nie ma siły, która zmusiłaby banki do wyeliminowania tych klauzul z naszych umów kredytowych - powiedział jeden z protestujących.