Kandydaci Unii Europejskich Demokratów, która w obecnej kadencji Sejmu tworzyła wspólny klub z PSL, mają startować z list komitetu PSL-Koalicja Polska. UED otrzymał na razie dwie "jedynki" - dla Jacka Protasiewicza we Wrocławiu i szefowej UED Elżbiety Bińczyckiej w Krakowie. Poza tym syn byłego premiera Michał Mazowiecki ma wystartować albo z pierwszego miejscu w okręgu podwarszawskim, albo z drugiego w stolicy (gdzie jedynką ma być syn innego nieżyjącego wybitnego polityka - Władysław Teofil Bartoszewski). W tym drugim przypadku warszawską listę PSL-PL otwierałby tandem Bartoszewski-Mazowiecki. Ponadto, jak wynika z informacji PAP, obecny polityk UED Michał Kamiński ma w jednym z okręgów podwarszawskich kandydować do Senatu, prawdopodobnie też na wysokim miejscu w jednym z okręgów wielkopolskich znajdzie się szef MON sprzed lat Janusz Onyszkiewicz. Definitywnie ze startu w wyborach rezygnuje Stefan Niesiołowski, który ostatnio był członkiem wspólnego klubu PSL-UED. "Od jakiegoś czasu mówię, że nie będę kandydował, bo nie bardzo czuję się na siłach, by brać udział w kampanii" - mówi Niesiołowski PAP. "Koalicja Obywatelska przegra z kretesem" Z kolei inny polityk UED, a wcześniej PO Jacek Protasiewcz przekonujeP, że "listy PSL-Koalicja Polska to będą bardzo mocne listy". Nie obawia się, by komitet miał problem z przekroczeniem progu. "Spokojnie zdobędziemy 10 procent" - mówi. "Tym bardziej, że Koalicja Obywatelska przegra z kretesem tę kampanię, bo oni zachowują się jak gang Olsena" - dodaje. Na listach PSL-KP ma być zresztą wielu kandydatów, nie wywodzących się z PSL. Najbardziej znany to były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska (w przeszłości także szef MSWiA) Marek Biernacki, który ma kandydować z Gdyni (a nie z Gdańska, jak wcześniej pisaliśmy - w Gdańsku, jak twierdzą działacze PSL, szykowana jest "niespodzianka"). Z kolei inny były poseł PO Jacek Tomczak ma startować do Senatu z jednego z okręgów w Wielkopolsce. W Opolu nie jest wykluczony start Pawła Kukiza, jeśli ostatecznie porozumie się on z ludowcami. W takim przypadku inny polityk Kukiz'15 Grzegorz Długi kandydowałby w Katowicach. Jeśli chodzi samych o polityków PSL, prezes tej partii Władysław Kosiniak-Kamysz ma być "jedynką" w Tarnowie. W Siedlcach "jedynką" ma być b. minister rolnictwa Marek Sawicki, a w Radomiu - Mirosław Maliszewski. "Jedynką" ludowców w wyborach do Sejmu w okręgu płockim będzie sekretarz Stronnictwa, poseł Piotr Zgorzelski. Z Płocka do Senatu ma zaś kandydować były premier i były prezes PSL Waldemar Pawlak. Wiceprezes PSL Urszula Pasławska ma być "jedynką" w Olsztynie (a nie, jak pisaliśmy wcześniej, w Białymstoku, gdzie listy otwierać ma lider tamtejszych struktur PSL Stefan Krajewski). Wszystko wskazuje na to, wynika z informacji PAP, że w Sieradzu numerem jeden będzie poseł Paweł Bejda, a w Piotrkowie Trybunalskim szef zarządu województwa łódzkiego i wiceszef PSL Dariusz Klimczak. W Wielkopolsce listę w Kaliszu ma otworzyć były europoseł PSL Andrzej Grzyb, a poseł Krzysztof Paszyk prawdopodobnie będzie "jedynką" w Pile. W świętokrzyskim listy PSL-KP ma otwierać inny były europoseł Czesław Siekierski. W Bydgoszczy prawdopodobnie listę otworzy poseł Zbigniew Sosnowski, a w Toruniu Dariusz Kurzawa. "Jedynką" w Opolu ma być tamtejszy lider PSL Stanisław Rakoczy (jeśli nie będzie nim Kukiz). Także lider śląskiego PSL Stanisław Dąbrowa ma otwierać jedną ze śląskich list. Przy kampanii PSL-KP pracować mają, jak wynika z informacji PAP, doświadczeni specjaliści od kampanii m.in. Natalia de Barbaro i Jerzy Orłowski (autor wielu klipów wyborczych, m.in. "Mordo ty moja" z 2007 roku). Swoje pełne listy PSL-KP ma ogłosić podczas konwencji 17 sierpnia br.