"Proszę nie przeszkadzać". Tusk zwrócił się wprost do Nawrockiego
- Proszę nie przeszkadzać i umożliwić przyjęcie ustawy, dzięki której uczestnicy rynku kryptowalut będą bardziej bezpieczni - powiedział Donald Tusk na posiedzeniu rządu, zwracając się do Karola Nawrockiego.

W skrócie
- Premier Donald Tusk zaapelował do Karola Nawrockiego o nieprzeszkadzanie w przyjęciu ustawy regulującej rynek kryptowalut.
- Tusk wskazał, że kryptowaluty mogą być wykorzystywane do działań dywersyjnych, co stanowi poważne ryzyko dla bezpieczeństwa państwa.
- Podczas głosowania w Sejmie 5 grudnia weto prezydenta dotyczące ustawy o kryptoaktywach nie zostało odrzucone.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
- Dzisiaj przyjmiemy ponownie projekt ustawy o kryptowalutach. Chcę, żeby to było bardzo jasne i jeszcze raz zwracam się tu do wszystkich zainteresowanych, w tym do prezydenta Nawrockiego - powiedział Tusk.
Dodał, że przed podjęciem decyzji Nawrocki może żądać dodatkowych informacji. - Jeśli jest potrzeba - tutaj patrzę na pana ministra Siemoniaka - tak zawsze jest - pan prezydent może otrzymać wszystkie najdrobniejsze informacje, których nie mogę podać publicznie, a które są w dyspozycji polskich służb i prokuratury - mówił.
Rząd przyjmie projekt. Kwestia bezpieczeństwa rynku kryptowalut
Premier wspomniał, że ponawia prośbę do prezydenta o przyjęcie ustawy dotyczącej regulacji rynku kryptowalut. - Dowiedzieliśmy się w czasie tych burzliwych debat, spotkań w ostatnich dniach i godzinach, że pan prezydent nie wiedział wcześniej i szkoda, że nie wiedział, bo gdyby wiedział to... No to teraz mówimy to: Proszę nie przeszkadzać i umożliwić przyjęcie tej ustawy - podkreślił.
Według Tuska przyjęcie takiej ustawy byłoby korzystne z punktu bezpieczeństwa transakcji. Uczyniłoby je - jak stwierdził - bezpieczniejszymi, ale nie w 100 proc. bezpiecznymi, ponieważ "nawet entuzjaści kryptowalut" wskazywali na ryzyko inwestowania w kryptoaktywa.
Tusk: Kryptowaluty często służą jako element akcji dywersyjnych
Szef rządu wielokrotnie powtórzył, że priorytetem ustawy ma być bezpieczeństwo. - To jest uczynienie rynku kryptowalut w Polsce bezpiecznym dla inwestorów i interesu państwa - dodał.
- Nie tylko w Polsce - to jest fenomen obecny także w innych państwach europejskich - kryptowaluty często służą jako element akcji także dywersyjnych ze strony wroga - mówił Tusk.
Według Tuska ponad 100 podmiotów w katowickim rejestrze spółek jest związanych z Rosją i Białorusią. - To jest dzwonek alarmowy, który mówi tak wyraźnie, że musimy tak elementarnie zadbać o bezpieczeństwo państwa i obywateli - stwierdził.
Weto prezydenta do ustawy o kryptoaktywach
Podczas piątkowego posiedzenie Sejmu posłowie nie odrzucili weta prezydenta dotyczącego ustawy ws. kryptowalut. Za odrzuceniem weta było 243 posłów, w tym członkowie KO, PSL, Polski 2050, Lewicy i Razem. Przeciw odrzuceniu weta głosowało 192 posłów tym m.in. politycy PiS i Konfederacji. Nikt z obecnych na sali obrad nie wstrzymał się od głosu.
Sejm może odrzucić weto prezydenckie większością kwalifikowaną trzech piątych głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. W takiej sytuacji głowa państwa jest zmuszona podpisać zawetowaną poprzednio ustawę.
Zawetowana przez Karola Nawrockiego ustawa została uchwalona przez Sejm 7 listopada i miała na celu implementację unijnych przepisów. Według niej kontrolę nad rynkiem kryptoaktywów sprawowałaby Komisja Nadzoru Finansowego.
Ustawa miała wprowadzać odpowiedzialność karną za przestępstwa z wykorzystaniem walut cyfrowych, takich jak emisja tokenów bez wcześniejszego zgłoszenia. Przewidywano m.in. karę grzywny w wysokości 10 mln zł oraz ograniczenia lub pozbawienia wolności.















