"Prokuratura Rejonowa Szczecin-Śródmieście nadzoruje postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na czerpaniu korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inną osobę" - powiedziała PAP we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska. "Jest to przestępstwo z art. 204 par. 2 kodeksu karnego. Ten przepis właśnie o tym rodzaju przestępstwa mówi. Zagrożone jest ono karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat" - dodała. "Aktualnie trwa w tej sprawie gromadzenie materiału dowodowego. Na chwilę obecną postępowanie jest w sprawie, co oznacza, że nikomu nie przedstawiono zarzutów" - powiedziała Biranowska-Sochalska. Prokuratura nie udziela dodatkowych informacji w tej sprawie. Informację o postępowaniu prokuratury w sprawie mieszkania posła podało we wtorek Polskie Radio Szczecin. W maju ubiegłego roku Polskie Radio Szczecin poinformowało, że w należącym do posła PO mieszkaniu w Szczecinie działa agencja towarzyska. Gawłowski poinformował wtedy, że nie miał żadnej wiedzy, aby w wynajmowanym mieszkaniu świadczone były przez najemcę usługi "wątpliwe moralnie". "Nie miałem żadnych sygnałów, informacji - i tym podobnych - o tym, że w wynajmowanym mieszkaniu dochodzi do jakichkolwiek nieprawidłowości" - podkreślił w oświadczeniu poseł.