Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Renata Mazur powiedziała w poniedziałek, że po złożonym w tej sprawie przez posła Antoniego Macierewicza zawiadomieniu wątek był badany w ramach postępowania odnoszącego się do organizacji lotów do Smoleńska; ponieważ postępowanie to zbliża się do końca, wątek nadzoru nad BOR został wyłączony. Macierewicz zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ówczesnego szefa MSWiA złożył na początku marca. Miller - zdaniem posła PiS - nie dopełnił obowiązku właściwego nadzoru nad działaniami BOR w zakresie przygotowania delegacji z prezydentem, wicemarszałkami obu izb, całym dowództwem WP oraz szefami najważniejszych urzędów państwowych. Mazur poinformowała, że prokuratorzy wyłączyli ten wątek w zeszłym tygodniu. - Każde zawiadomienie musimy rozstrzygnąć (...) z przyczyn formalnych i procesowych trzeba było wszcząć odrębne śledztwo - dodała. Prokuratura bada wątki dotyczące... Prokuratura Okręgowa Warszawa Praga bada wątki dotyczące organizacji lotów do Smoleńska w zakresie odpowiedzialności instytucji cywilnych. Zostały one wyłączone wiosną ubiegłego roku z prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej. Chodzi w nich o niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON, polskiej ambasady w Moskwie i BOR w związku z przygotowaniami wizyt w Katyniu premiera Donalda Tuska (7 kwietnia 2010 r.) i prezydenta Lecha Kaczyńskiego (10 kwietnia). W lutym tego roku praska prokuratura postanowiła o badaniu w odrębnym śledztwie kwestii zabezpieczenia wizyt premiera i prezydenta przez BOR. W tym śledztwie dwa zarzuty usłyszał w lutym ówczesny wiceszef formacji gen. Paweł Bielawny. Pierwszy z nich dotyczy niedopełnienia obowiązków, a drugi poświadczenia nieprawdy w dokumencie. Na początku czerwca praska prokuratura poinformowała, że główne postępowanie dotyczące organizacji lotów i odnoszące się do wszystkich pozostałych instytucji poza BOR ma zakończyć się do końca czerwca. Ujawniono, że prokuratura jest już w trakcie podejmowania decyzji, a przedłużenie śledztwa wynika jedynie z obszerności materiału dowodowego. Z kolei śledztwo dotyczące niedopełnienia obowiązków przez Biuro zakończyło się 10 czerwca. Od tego momentu prokuratura w ciągu dwóch tygodni musi zdecydować, czy ewentualne sporządzić akt oskarżenia w tej sprawie. W praskiej prokuraturze prowadzone jest też inne śledztwo - dotyczące podejrzenia sfałszowania dokumentów Biura Ochrony Rządu. Wydzielono je w drugiej połowie kwietnia ze śledztwa odnoszącego się do BOR - do ewentualnego sfałszowania miało dojść pomiędzy 10 kwietnia a 6 maja 2010 r.