"Prokuratura Krajowa oświadcza, że funkcję Prokuratora Krajowego pełni Dariusz Barski. Pismo Prokuratora Generalnego Adama Bodnara z dnia 12 stycznia 2024 r. w którym wskazuje on, że jego zdaniem Prokurator Krajowy pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku począwszy od jego przeniesienia w stan spoczynku w trybie określonym w nieobowiązującej ustawie z dnia 9 października 2009 roku, nowelizującej poprzednią ustawę o prokuraturze, nie wywołuje żadnych skutków prawnych" - przekazała PK w oświadczeniu. Ministerstwo Sprawiedliwości podało w piątek wieczorem, że przywrócenia Dariusza Barskiego do służby czynnej w 2022 r. dokonano bez podstawy prawnej; powoduje to, że od 12 stycznia br., nie będąc już w służbie czynnej, nie spełnia przesłanek do bycia Prokuratorem Krajowym i od piątku nie pełni tej funkcji. Niedługo później przekazany, że pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego został Jacek Bilewicz. Prokuratura Krajowa reaguje "Pismo Prokuratora Generalnego z dnia 12 stycznia 2024 r. należy traktować jako nieopartą na jakiejkolwiek rzeczywistej podstawie prawnej próbę pozbawienia Prokuratora Krajowego możliwości wykonywania funkcji w drodze obejścia ustawowego mechanizmu odwoływania z tego stanowiska określonego w Prawie o prokuraturze, a wymagającego dla swej skuteczności zgody Prezydenta RP" - twierdzi PK. PK dodaje, że pismo Bodnara nie jest jakąkolwiek decyzją, która mogłaby wywrzeć skutek prawny, a wyłącznie "jego własną interpretacją prawa". "Podkreślić należy, że przepisy na które powołuje się Prokurator Generalny od początku obowiązywania Prawa o prokuraturze nigdy nie były kwestionowane ani interpretowane w taki sposób w jaki przedstawił to Prokurator Generalny" - dodano. Według PK rozumowanie Bodnara oznacza, że Barski pozostaje w stanie spoczynku od 2022 r. ""Kompletnie nielogiczne rozumowanie tego rodzaju może rodzić niebezpieczeństwo kwestionowania ważności i skuteczności wszystkich decyzji podjętych w okresie sprawowania funkcji przez Prokuratora Krajowego, począwszy od decyzji o charakterze organizacyjnym, finansowym, osobowym po decyzje procesowe podjęte w konkretnych postępowaniach, w konsekwencji prowadząc do zakwestionowania ważności tych postępowań oraz wywołując szkodę dla obywateli, których interesów te postępowania dotyczyły, a zwłaszcza ofiar przestępstw" - dodano. Dodano, że pismo Bodnara nie wpływa na status służbowy prokuratora Barskiego. "Zarówno Prokurator Krajowy jak również pozostali Zastępcy Prokuratora Generalnego stanowczo sprzeciwiają się próbom obejścia uregulowań ustawowych dotyczących odwoływania Prokuratora Krajowego, które dla swej skuteczności wymagają zgody Prezydenta RP" - dodano. Dariusz Barski pozbawiony funkcji przez MS Dariusz Barski został powołany na prokuratora krajowego w marcu 2022 roku, zastępując na tym stanowisku wybranego na sędziego TK Bogdana Święczkowskiego. Z urzędu pełnił także funkcję zastępcy prokuratora generalnego. Należał do bliskiego grona współpracowników byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Funkcję zastępcy prokuratora generalnego pełnił już w czasie pierwszych rządów PiS w 2007 roku. Zgodnie z przyjętą przed wyborami ustawą, do odwołania Prokuratora Krajowego, potrzebny jest podpis prezydenta. Już w sierpniu wywołało to polityczną burzę. - Stworzyliśmy mechanizm, który daje większą sferę niezależności prokuraturze - argumentował wówczas Zbigniew Ziobro. - Chodzi o betonowanie władzy, betonowanie ludzi Ziobry w prokuraturze - odpowiadał wówczas Robert Kropiwnicki z PO. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!