Przypomnijmy, mimo zakazu sprzedaży reporterzy RMF FM zdołali kupić alkohol w jednej z sejmowych restauracji. Teraz prokuratura ma 30 dni na przeprowadzenie czynności sprawdzających treść tego zawiadomienia - tłumaczy Piotr Woźniak z prokuratury rejonowej Warszawa-Śródmieście. Potem w zależności od dokonanej oceny wstępnej zostanie podjęta decyzja o ewentualnym wszczęciu postępowania. A za złamanie prohibicji - dodajmy - grozi grzywna. Zarówno osobie, która alkohol sprzedaje, jak i właścicielowi lokalu. Sejmowa restauracja może ponadto utracić koncesję na sprzedaż alkoholu.