Ze wstępnych ustaleń prokuratury i CBŚ wynika, iż zatrzymani w latach 2008-2011 brali udział w przemycie narkotyków na terenie państw Unii Europejskiej, w tym Polski, i wprowadzaniu ich do obrotu. W sumie chodzi o 3,7 tony marihuany, ponad 500 kg amfetaminy, 300 kg kokainy i blisko 250 kg heroiny - poinformował podczas briefingu rzecznik warszawskiej prokuratury apelacyjnej Zbigniew Jaskólski. Dodał, że prokuratorzy wystąpili do sądu z 42 wnioskami o areszt. Do środy przed południem sądy zdecydowały o aresztowaniu na trzy miesiące 37 osób, kolejnych pięć wniosków czeka na rozstrzygnięcie. W stosunku do dwóch pozostałych osób zastosowano poręczenie majątkowe. Wobec jednej z osób nie zastosowano żadnego środka zapobiegawczego. Śledztwo dotyczy grupy przestępczej Prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie śledztwo dotyczy grupy przestępczej o charakterze zbrojnym związanej z postacią Rafała S., ps. Szkatuła, oraz innych grup przestępczych związanych m.in. z pseudokibicami Legii Warszawa określanymi jako "Teddy Boys 95". Według policji to jedna z najbardziej radykalnych bojówek "szalikowców" Legii. Wśród aresztowanych jest Arkadiusz K., pseud. Chory. Ten bliski współpracownik Rafała S., ps. Szkatuła, miał odgrywać czołową rolę w międzynarodowym przemycie narkotyków. Arkadiusz K. był przeszłości postrzelony, jest częściowo sparaliżowany. - Miał orzeczenia lekarskie, że nie może brać udziału nawet w czynnościach procesowych. Był dość wygodnym reprezentantem, pełnomocnikiem "Szkatuły" - powiedział Jaskólski. Wśród aresztowanych jest także nieformalny lider pseudokibiców Legii Warszawa Piotr S., ps. Staruch. Jest on podejrzany o wprowadzenie do obrotu w maju 2010 roku kilograma amfetaminy. - Drugi zarzut dotyczy przygotowania do wprowadzenia pięciu kilogramów amfetaminy. W tej sprawie ten pan nie ma żadnej znaczącej roli - powiedział Jaskólski. "Sprawa na charakter rozwojowy" - Sprawa na charakter rozwojowy. Materiał dowodowy jest dość mocny, opiera się m.in. na zeznaniach osób, które chciałyby skorzystać z nadzwyczajnego złagodzenia kary. Dysponujemy również zeznaniami świadka koronnego w tej sprawie - powiedział Jaskólski. Do zatrzymań doszło w Warszawie, Szczecinie, Elblągu, Kętrzynie, Płocku i Włocławku. Wśród zatrzymanych byli nie tylko pseudokibice Legii Warszawa, ale też Pogoni Szczecin i Olimpii Elbląg. W operacji na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie uczestniczyło kilkuset funkcjonariuszy CBŚ, a także Komendy Stołecznej Policji. Rzecznik prokuratury zaprzeczył, jakoby zatrzymania pseudokibiców miały związek z tym, że na początku czerwca rozpoczynają się w Polsce piłkarskie mistrzostwa Europy. - Różne daty są nieraz w różny sposób interpretowane. Ja temu zaprzeczam, jest to normalna realizacja, materiał był gromadzony - powiedział Jaskólski. Grupa "Szkatuły" na początku XXI wieku była uznawana za jedną z groźniejszych w Warszawie. Zatrzymany w maju 2011 r. "Szkatuła" był numerem jeden na policyjnej liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Szukano go przez 10 lat; wystawiono za nim osiem listów gończych i dwa Europejskie Nakazy Aresztowania. Grupa "Teddy Boys 95" to najbardziej radykalna, obok "Turystów", bojówka "szalikowców" Legii. Nieoficjalnie wiąże się ją z licznymi "ustawkami" - bójkami z pseudokibicami innych drużyn oraz "zadymami" na stadionach - także poza granicami Polski. W październiku 2011 roku CBŚ zatrzymało pięć osób z tej bojówki za przemyt narkotyków z Holandii. Od lutego 2011 roku do maja 2012 policyjne zespoły zwalczające grupy przestępcze powiązane ze środowiskami pseudokibiców zatrzymały 572 osoby, którym przedstawiono w sumie 913 różnych zarzutów.