Posłowie decydowali w piątek, czy projekty ustaw aborcyjnych odrzucić, a może skierować do dalszych prac w komisji. W przypadku pierwszego projektu Lewicy, zakładającego depenalizację aborcji, przeciw jego odrzuceniu było 223 posłów - a to oznacza, że nie trafił do "kosza". Za odrzuceniem było natomiast 204 głosujących, wstrzymało się 15 parlamentarzystów, a nie głosowało kolejnych 15. Drugi projekt Lewicy zakłada prawo do przerywania ciąży do 12. tygodnia jej trwania. W jego przypadku 222 posłów zagłosowało przeciw odrzuceniu, 206 - za odrzuceniem, wstrzymało się 16, a nie głosowało 13. Przeciw odrzuceniu projektu Trzeciej Drogi było 244 posłów, za - 171 posłów, wstrzymało się 23, a nie głosowało 19. Z kolei odrzucenia projektu Koalicji Obywatelskiej, nazwanego "o świadomym rodzicielstwie", wyraziło 222 posłów. Za odrzuceniem było 206, wstrzymało się 16 parlamentarzystów, a nie głosowało 13. Cztery projekty koalicji rządzącej. Powołano Komisję Nadzwyczajną Kilkadziesiąt minut po zakończeniu serii głosowań dotyczących projektów ustaw liberalizujących prawo aborcyjne, posłowie zajęli się sprawą powołania Komisji Nadzwyczajnej , która rozpatrywała będzie zaproponowane zmiany. Za powołaniem komisji i dokonaniem wyboru osobowego zagłosowało łącznie 241 posłów, przeciwnych było 197. Podobnie jak w przypadku głosowań dotyczących projektów ustaw "za" byli przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050 Szymona Hołownii, PSL i Lewicy. Przeciwko powołaniu Komisji Nadzwyczajnej zagłosowali posłowie PiS, Konfederacji, Kukiz'15 oraz poseł niezrzeszona Monika Pawłowska. Nadzwyczajna komisja będzie liczyła 27 członków. Zgodnie z zasadą wyznaczania parytetów PiS będzie miało 11. członków komisji, KO - 9., Polska 2050 - 2., PSL - 2., Lewica - 2., a Konfederacja - 1. Projekty aborcyjne. Co zakłada Lewica? Pierwszy projekt Lewicy - zakłada zmiany w kodeksie karnym. Dotyczy częściowej depenalizacji i dekryminalizacji czynów związanych z terminacją ciąży: całkowitego wyłączenia przestępności przerywania ciąży do jej 12. tygodnia za zgodą kobiety oraz wyłączenia karalności przerywania ciąży za zgodą kobiety w sytuacji ciężkiego, nieodwracalnego upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu. Zakłada też wykreślenie przepisu mówiącego o karaniu osób, które pomogły usunąć ciążę. Kolejny projekt Lewicy mówi o "bezpiecznym przerywaniu ciąży". Dotyczy on zagwarantowania prawa do świadczenia opieki zdrowotnej w postaci przerywania ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania, a w określonych przypadkach także po upływie 12 tygodnia. W projekcie ustawy przedstawiono, w jakich okolicznościach może dojść do terminacji ciąży po wskazanym terminie. Jest to możliwe, w przypadku gdy: ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia, w tym w szczególności zdrowia fizycznego lub psychicznego, osoby w ciąży; wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu; istnieje uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest następstwem czynu zabronionego. Mówi ponadto o wprowadzeniu dodatkowych regulacji w zakresie klauzuli sumienia, dekryminalizacji przerywania ciąży za zgodą osoby w ciąży oraz udzielania osobie w ciąży pomocy w jej przerwaniu. Projekty ustaw Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Jakie propozycje? Projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie, który zgłosili posłowie Koalicji Obywatelskiej, dotyczy uregulowania udziału państwa w realizacji praw kobiet i mężczyzn w zakresie świadomego rodzicielstwa oraz prawa osoby w ciąży do przerwania ciąży. W projekcie wymieniono również okoliczności, w jakich może dojść do przerwania ciąży po 12. tygodniu. Do takiej terminacji, według tego projektu może dojść w przypadku, gdy: ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia kobiety, występuje duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu oraz gdy zachodzi podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Co więcej, w projekcie stwierdzono, że przerwanie ciąży może być dokonane w podmiocie leczniczym lub poza nim, a osoba w ciąży samodzielnie podejmuje decyzję o jej kontynuowaniu lub przerwaniu. W projekcie Trzeciej Drogi wskazano, iż dotyczy on realizacji zobowiązania programowego dotyczącego odwrócenia skutków orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku ws. dopuszczalności przerywania ciąży. Zgodnie z nim zabieg usunięcia ciąży może przeprowadzić wyłącznie lekarz. Do przerwania ciąży może dojść, w przypadku kiedy: stanowi ona zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, wyniki badań wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!