Prof. Zoll skierował te słowa do trzech z pięciu sędziów TK wybranych przez obecny Sejm. Jego zdaniem dwójka sędziów, zastępująca tych, którym kadencja kończyła się w grudniu, może orzekać. W programie TVP Info prof. Zoll zalecił również sędziom, którzy nie zostali zaprzysiężeni przez prezydenta, by wysłali swoje ślubowanie pocztą: "Radziłbym, aby oni wysłali na adres prezydenta notarialnie poświadczoną rotę ślubowania i w ten sposób wypełnili obowiązek. Można dołączyć do tego płyty wideo, aby ta forma ślubowania się odbyła. Tacy sędziowie są prawidłowo wybrani" - powiedział Zoll. Gościem "Dziś wieczorem" był także konstytucjonalista prof. Marek Chmaj. Jego zdaniem, to co się dzieje wokół Trybunału Konstytucyjnego, to nie jest już spór prawny, ale polityczny. - "Ze smutkiem dostrzegam, że rola prawników powoli się kończy, a następuje rola polityków, wzajemnie się przekonujących o swoich racjach. Cierpi na tym autorytet i godność prawa oraz autorytet TK" - mówił prof. Chmaj. Prof. Andrzej Zoll również uważa, że prawnicy stracili możliwość działania. "W momencie, kiedy jawnie się lekceważy konstytucję i prezydent mówi, że nie będzie stosował konstytucji, Sejm mówi: konstytucja nas nie obowiązuje, to prawnik nie ma możliwości jakiegokolwiek działania. Straciliśmy język. A dialog jest możliwy, gdy mówimy tym samym językiem. Władze mówią innym językiem niż język, którym posługują się prawnicy w Polsce" - mówił były prezes TK. 25 listopada Sejm nowej kadencji, głosami PiS i Kukiz'15, uznał, że październikowy wybór pięciu sędziów TK nie miał mocy prawnej. Na początku grudnia Sejm wybrał pięciu nowych sędziów TK, których kandydatury zgłosiło PiS. Przeciwne temu były PO, Nowoczesna i PSL. Nowych sędziów zaprzysiągł prezydent. Sejm wybrał nowych sędziów, pomimo że TK wystąpił do izby o powstrzymanie się od wyboru do wyroku z 3 grudnia. 3 grudnia pięcioosobowy skład TK orzekł, że poprzedni Sejm wybrał 8 października dwóch sędziów TK w sposób niezgodny z konstytucją. Wybór pozostałej trójki był z nią zgodny. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przyjęta głosami posłów PiS i Kukiz'15 nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym jest częściowo niezgodna z konstytucją. Chodzi m.in. o przepisy dot. ponownego wyboru sędziów TK, ślubowania sędziów przed prezydentem i wygaszenia kadencji prezesa i wiceprezesa.