Jego zdaniem SLD powinien przemyśleć swoją tożsamość ideową, a jako partia nie wytworzył wyraźnego, lewicowego, ideowego profilu. Uważa on, że w Polsce jest dość duży potencjał lewicowego myślenia wśród inteligencji, w tym wśród ludzi sztuki i ludzi nauki. "Ale środowiska lewicowe uległy rozproszeniu, a dość znaczna ich część wycofała się z życia publicznego wobec odczuwanej dużej przewagi dyskursu prawicowego. Sytuacja obecna stwarza jednak sprzyjające warunki dla mobilizacji intelektualnego potencjału lewicy" - dodał. Profesor m.in. analizuje przyczyny porażki lewicy w ostatnich wyborach. Stwierdził także, że "te podstawowe wartości, za którymi opowiada się lewica, są nieusuwalnym składnikiem życia społecznego". Więcej w "Polska The Times".