Zadecydowały względy wizerunkowe: wystawny bal w dobie ekonomicznego kryzysu nie budził pozytywnych skojarzeń. Prezydenccy urzędnicy i doradcy uznali więc, że zręczniej będzie, jeśli zastąpi się go mniej kłującą w oczy galą, która łatwiej przyciągnie tych, którzy do balowania się nie palili. Jak się dowiedzieliśmy, repertuar koncertu będzie tradycyjny i patriotyczny. Goście posłuchają wykonawców, którzy nagrali niedawno płytę "Nasza Niepodległa". Maryla Rodowicz zaśpiewa im o "przybywających pod okienko ułanach", Justyna Steczkowska o "białym krzyżu", a Kasia Cerekwicka piosenkę o "mojej Warszawie". Po koncercie przyjęcie bufetowe we foyer Teatru Wielkiego. Według naszych informacji, z Kancelarii Prezydenta wyszły już zaproszenia także do polskich ViP-ów, w tym do premiera i marszałków Sejmu i Senatu, z którymi prezydentowi było ostatnio "mocno nie po drodze".