"Chciałem złożyć wyrazy współczucia rodzinom, chciałem zapewnić o opiece ze strony państwa nad rodzinami tych górników, którzy tragicznie odeszli w kopalni" - powiedział prezydent, który przebywa z wizytą w Szwecji. "Jestem przekonany, że rząd na czele z panią premier i ja także jako prezydent RP, dołożymy wszelkich starań, żeby opieka nad rodzinami była jak najlepsza" - podkreślił Andrzej Duda. Wyraził nadzieję, że górnicy, którzy wciąż znajdują się w kopalni, zostaną uratowani. "Nie mam żadnych wątpliwości, że ich koledzy, którzy kontynuują w tej chwili akcję ratowniczą, dołożą wszelkich starań, żeby ich życie zostało uratowane" - podkreślił Duda. Prezydent wyraził nadzieję, "że tragizm tego wypadku, do którego wczoraj doszło, się nie pogłębi". W należącej do KGHM kopalni Rudna w Polkowicach (Dolnośląskie) we wtorek wieczorem doszło do silnego wstrząsu. W rezultacie wstrząsu trzech górników poniosło śmierć, pięciu górników nadal jest poszukiwanych. Jak podano, skala zniszczeń jest zaskakująco duża.