Jak mówił w laudacji redaktor naczelny Tygodnika i przewodniczący kapituły nagrody ks. Adam Boniecki, o. Wiśniewski otrzymał nagrodę za "trwającą od lat konsekwentną walkę ze smokiem hipokryzji, to znaczy biernego udawania, że wszystko jest w porządku, kiedy w porządku nie jest". Ks. Boniecki zaznaczył, że laureat "przebił wielki kolorowy balon pozorów i obnażył prawdę o swoistym triumfalizmie, o gorszącym podziale Kościoła, o zatraceniu granicy między religią i polityką, prawdę o nieumiejętności komunikowania duchownych ze światem". Historyk idei prof. Jerzy Jedlicki przedstawiony został przez kapitułę nagrody jako "wytrwały strażnik i komentator inteligenckiego losu i etosu. Obrońca poniżonych i wykluczonych, czujny komentator polskich przygód z wolnością, który własnym przykładem świadczy, że cywilizacja szacunku jest możliwa".