- To, co 66 lat temu dla was powstańcy było marzeniem, dla nas kolejnych pokoleń mieszkańców stolicy jest wymierną rzeczywistością. To zobowiązuje, mam nadzieję że będziecie z nas dumni tak, jak my niezwykle dumni jesteśmy z was. Chwała bohaterom - mówiła prezydent stolicy podczas uroczystości w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego na Placu Piłsudskiego. Jak podkreśliła, porównując zdjęcia zniszczonej Warszawy w 1944 roku z dzisiejszym obliczem stolicy, nasuwa się wniosek, iż "można zniszczyć miasto, ale nie można zniszczyć ducha, nie można stłamsić ducha, ani pragnienia wolności i demokracji jego mieszkańców". - Ten duch, to pragnienie przetrwało przez kolejne dekady i dało wymierny efekt. Dziś jesteśmy w stolicy niepodległej Polski, członka UE, struktur obronnych NATO. Warszawa na naszych oczach odradza się, modernizuje, pięknieje z każdym rokiem - zaznaczyła. W uroczystościach na Placu Piłsudskiego uczestniczą m.in.: prezydent elekt Bronisław Komorowski, szef BBN Stanisław Koziej oraz minister obrony narodowej Bogdan Klich, minister w Kancelarii Premiera Władysław Bartoszewski.