- Czasami bieżące sprawy przykrywają wagę tego, co jest najważniejsze, istotne z punktu widzenia strategii państwa, przyszłości narodu. Dzisiaj też przeżywamy różne wątpliwości, kłopoty, kryzysy, ale warto powiedzieć sobie, że kłopoty mijają, że problemy są czasami problemami jednego dnia, czasami jednego tygodnia, jednego miesiąca, a problem rodziny jest problemem strategicznie ważnym dla całej Polski i będzie problemem strategicznie ważnym przez wiele, wiele lat - mówił Komorowski.Prezydent podkreślił, że problemy rodziny będą ważne dla niejednego parlamentu czy prezydenta. Jego zdaniem potrzebne są działania sprzyjające rodzinom z dziećmi, m.in. korzystne rozwiązania w systemie podatkowym, pomagające "tym, którzy dźwigają więcej na plecach i dźwigają skutecznie, wkładając jeszcze sporo pieniędzy do wspólnej kasy budżetu państwa". - Chciałem przypomnieć i prosić też o łaskawe wsparcie dla budowania mechanizmu podatkowego, który by zachęcał, czy stwarzał dodatkowe szanse, dla młodych małżeństw, które podejmują decyzje o posiadaniu dzieci - powiedział Komorowski. Dobry klimat dla rodziny Prezydent dziękował tym, którzy "dobry klimat dla rodziny tworzą konsekwentnie i z dobrymi skutkami" - samorządom za samorządowe karty dużych rodzin, których jest już ponad 200, za karty regionalne, które są lub będą niebawem wprowadzone w ponad połowie województw i rządowi za Ogólnopolską Kartę Dużej Rodziny. Jego zdaniem duże rodziny wymagają wsparcia na wiele sposobów, dlatego należy wspólnym wysiłkiem "budować front dobrych ludzi zaangażowanych w tworzenie klimatu na rzecz polskiej rodziny". - Takich spraw jest wiele, dlatego potrzebnych jest wielu przyjaciół sprawy. Oni mogą pochodzić z różnych środowisk politycznych, społecznych. Trzeba ich szukać wszędzie. Przeciwnicy znajdą się zawsze sami, ale nam są potrzebni przyjaciele polskiej rodziny, przyjaciele do wspólnego działania - podkreślił. Kompetetencje rodziców Komorowski powołał się też na słowa Winstona Churchilla, według którego "czasami łatwiej jest rządzić dużym narodem, niż wychować czwórkę dzieci". - Coś o tym wiem - zauważył Komorowski. - Ale jest też tak, że jeśli się już wychowa czwórkę albo więcej dzieci, trójkę, a nawet jedno dziecko - to więcej się wie o życiu i czasami więcej się umie. Ma się też więcej odwagi i determinacji - powiedział. Prezydent zaznaczył też, że wychowanie dzieci "na dobrych, mądrych, odważnych, radzących sobie w życiu obywateli" jest wkładem w siebie samego - "bo kształtuje się cechy, umiejętności brania odpowiedzialności za innych i za siebie również" - ale i "w rozwój całego społeczeństwa, narodu i w dobrą przyszłość państwa polskiego". Prezydent podziękował dużym rodzinom za to, że stanowią "istotne źródło nadziei Polski na przyszłość" i zadeklarował dalsze wsparcie "dla procesu tworzenia dobrego i bardzo dobrego klimatu dla polskich rodzin". Prezydent wraz z żoną Anną odebrali statuetkę Przyjaciela Dużej Rodziny, przyznaną przez Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus", za zaangażowanie na rzecz wprowadzenia Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin. Statuetkę otrzymał też minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister przypomniał, że wnioski o wydanie kart można składać w urzędach gmin od poniedziałku. Do środy takich wniosków w całej Polsce złożono około tysiąca. - To jest początek drogi. Zachęcajmy rodziny, aby składały wnioski i zachęcajmy przedsiębiorców, by dawali ulgi. To jest Karta Dużej Rodziny, to jest karta rodziny patriotycznej - powiedział Kosiniak-Kamysz. Karty Dużych Rodzin Podczas Zjazdu wicemarszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski zaprezentował Regionalną Kartę Dużej Rodziny, która będzie uprawniać rodziny, z co najmniej trójką dzieci, do zniżek i rabatów w instytucjach podległych samorządowi województwa lubelskiego oraz w prywatnych firmach, które przystąpią do programu. Regionalne Karty Dużych Rodzin będą wydawane prawdopodobnie od 1 sierpnia. W województwie lubelskim uprawnionych do takiej karty jest ponad 44 tys. rodzin. Podobne karty miejskie funkcjonują w dziewięciu miastach woj. lubelskiego m.in. Chełmie, Puławach, Kraśniku. Jako pierwszy kartę "Rodzina Trzy Plus" wprowadził dwa lata temu Lublin. Korzysta z niej 1334 rodziny, spośród 4,3 tys. rodzin z trójką dzieci i więcej mieszkających w Lublinie. Zjazd - organizowany przez Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus", miasto Lublin i urząd marszałkowski województwa lubelskiego - potrwa trzy dni. Jego celem jest integracja środowiska rodzin i promocja wartości rodzinnych. Uczestnictwo w Zjeździe zadeklarowało 237 rodzin, w sumie ok. 1,4 tys. osób. W programie Zjazdu znalazły się prelekcje i warsztaty poświęcone m.in. profilaktyce ryzykownych zachowań młodzieży, rozwiązywaniu problemów wychowawczych w rodzinie, a ale też liczne zajęcia sportowe, warsztaty artystyczne, koncerty, pokazy i występy artystyczne.