Stasiak pytany dzisiaj w radiu Zet o termin spotkania prezydenta i ministra spraw zagranicznych, powiedział, że dojdzie do niego "szybko". - Myślę, że bardzo szybko. To już się myślę domówią państwo z sekretariatów - dodał szef BBN. - Kwestie bezpieczeństwa narodowego, relacje strategiczne: Polska w UE, Polska wobec swoich sąsiadów, także kwestia bezpieczeństwa energetycznego, no chociażby relacji z naszymi wielkimi sąsiadami, kwestia misji w Iraku - wymagają pilnej rozmowy - zaznaczył szef BBN. Z kolei minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński powiedział dzisiaj w programie "Kawa na ława" w TVN, że prezydent Lech Kaczyński spotka się z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim na pewno w przyszłym tygodniu . - Biorąc pod uwagę wszystkie delikatności, trzeba ją precyzyjnie umówić, na pewno nie przez telefon - zaznaczył. Według Kamińskiego, również spotkanie prezydenta z premierem Donaldem Tuskiem "powinno być w tym tygodniu". - Prezydent ma napięty grafik w tym tygodniu. Jest wizyta na Słowacji, wizyta na Ukrainie, ale prezydent na pewno znajdzie czas, o to się proszę nie martwić - zapewnił prezydencki minister. Kancelaria Prezydenta zaprosiła Sikorskiego na spotkanie z głową państwa na miniony czwartek. Szef MSZ jednak odmówił, argumentując że w tym samym czasie odbywa się nieformalne posiedzenie rządu w sprawie przyszłorocznego budżetu i zwrócił się o wyznaczenie innego terminu. W piątek prezydent zapowiedział, że wyznaczy kolejny termin, bo tego wymagają konstytucyjne obowiązki, choć jednocześnie krytycznie ocenił zachowanie Sikorskiego w całej sprawie.